W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Luke Shaw jest zdeterminowany, aby zagrać w czwartkowym meczu Manchester United z Fenerbahce w Lidze Europy.
» Luke Shaw zapewnia, że jest gotowy na mecz z Fenerbahce
Anglik wybiegnie w podstawowym składzie United po raz pierwszy od wrześniowego meczu z Watford (1:3), po którym został publicznie skrytykowany przez Jose Mourinho.
– Czuję się naprawdę dobrze – mówi Shaw, który przez ostatnie tygodnie leczył kontuzję.
– Miałem drobny problem z moją pachwiną od meczu z Watford. Minęło już trochę czasu, a ja trenowałem naprawdę ostro w ostatnim tygodniu. Jestem więc gotowy na powrót do gry.
Shaw pytany o komentarz Jose Mourinho po meczu z Watford, odpowiada: – Jestem dorosłym facetem i poradzę sobie z tym, co powiedział menadżer. Wciąż jestem młodym zawodnikiem, więc muszę brać do siebie to, co mówi i starać się poprawiać. Trzeba słuchać trenerów i mieć do tego dobre nastawienie.
– Oczywiście, że byłem rozczarowany wynikiem meczu z Watford, ale nie tym, co powiedział menadżer. Przyjąłem to do wiadomości, bo staram się poprawiać i mam nadzieję, że to zrobię w najbliższych kilku meczach – dodaje Shaw.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Klimaa: Krytyka ma pomóc w staniu się lepszym. Dzisiaj Shaw zagrał dosyć dobrze - oczywiście nie jest w pełni formy i na tą chwilę Blind gra po prostu lepiej ale wiadomo że Luke to zawodnik wyjściowego składu na najbliższe 10 lat.
Bossicky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.10.2016 22:23
Blind jednak nie jest wystarczająco pewny, z Liverpoolem parę razy się zaciął. Uważam, że Shaw wróci do pierwszego składu i znów będzie odgrywał wiodącą rolę w naszym zespole.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.