W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
José Mourinho mógł być bardzo zadowolony ze swoich podopiecznych, którzy zapewnili mu zwycięski debiut ligowy w roli menadżera Manchesteru United.
» José Mourinho zaliczył udany debiut ligowy w roli menadżera Manchesteru United
Czerwone Diabły uporały się z Bournemouth zwyciężając 3:1 po trafieniach Juana Maty, Wayne‘a Rooneya oraz Zlatana Ibrahimovicia.
- Graliśmy bardzo zespołowo, pokazaliśmy nasze umiejętności w ofensywnym futbolu oraz kontrolę w defensywie. Zdobyliśmy trzy punkty w starciu z bardzo trudnym rywalem i nie sądzę, by nasz triumf podlegał jakimś wątpliwościom - powiedział Portugalczyk.
- Pierwszy gol zmienił obraz drugiej połowy, gdyż rywale starali się bardziej na nas naciskać. Takie trafienie nie oznacza jeszcze zwycięstwa, ale poprawia morale zespołu, dzięki czemu mogliśmy grać bardzo dobrze po zmianie stron.
- W Premier League wystarczy jeden błąd, by zostać ukaranym. Kiedy przeciwnicy strzelili gola, musiałem zmienić formację na taką, która dawała nam większą kontrolę. Gdyby padła bramka na 3:2, czekałaby nas koszmarna końcówka. Nawet to było jednak dla nas dobrym doświadczeniem.
- Bailly i Blind zagrali dobrze, a pomocnicy niesamowicie wzajemnie się uzupełniali. Mam też odczucie, że nie wszyscy ludzie po czerwonej stronie kochają Fellainiego. Jeżeli będzie jednak grał tak jak dziś, to to się zmieni. Był dla nas bardzo ważny.
- Jestem bardzo zadowolony, to dobry początek. Każdego dnia musimy się jednak poprawiać. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy - podsumował menadżer Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
mario93: nie ma co się dziwić, taki CR7 jest od 12 lat krytykowany przez wielkich ekspertów, a od 3 lat przed każdym sezonem słyszy się, że on już jest słaby... Po czym zdobywa 60 goli w sezonie, złotego buta, złotą piłkę czy ligę mistrzów... Skoro ktoś taki jest krytykowany to wiadomo, że taki Fellaini czy Mata też usłyszą krytykę. Krytykować każdy potrafi, ale jak mawiał Konfucjusz: " Nie narzekaj na śnieg na dachu twojego sąsiada, kiedy twoje własne schody nie są czyste..."
piter100000: niestety taka jest prawda. jednak ja bardzo cenię sobie Belga i przed sezonem twierdziłem, że dla Mou będzie bardzo ważnym zawodnikiem i podtrzymuję swoją opinię. zresztą po dzisiejszym meczu, w którym zagrał bardzo dobrze i tak niektórym się to nie podoba, a prawda jest taka, że jakby zamiast nazwiska Fellaini miał napisane Pogba to wszyscy by sikali z zachwytu i dawali mu w ocenach 9 albo 10
Michal12371: Ja również uważam go za dobrego zawodnika, ale najbardziej cenie go za to ze się nie przejmuje się tym co o nim mówią tylko robi swoje. Przykładem takiego nękania przez kibiców może być chociażby Cleverley który nie miał po prostu wyjścia i musiał odejść bo ludzie w tym klubie nie dali mu normalnie żyć.
piter100000:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2016 21:00
dopiero w drugim komentarzu napisałem o Pogbie. mam taką złudną nadzieję, że może do niektórych cos dotrze. zamiast patrzeć na nazwiska niech spojrzą na grę danego zawodnika. ale wezmę twoja prośbę pod uwagę :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
