Mychitarian: Jeszcze nie osiągnąłem szczytu możliwości

Reprezentant Armenii zapewnił jednocześnie, że kibice mogą spodziewać się od niego jeszcze lepszego poziomu gry, niż prezentowanego w barwach Borussii Dortmund. 27-latek udzielił pierwszego wywiadu klubowej telewizji.

Henrich, witaj! Jak się czujesz po transferze do Manchesteru United?
- Jestem bardzo podekscytowany, gra w Manchesterze to dla mnie wielka szansa. Staję przed nowym wyzwaniem i dam z siebie wszystko.

Jak wielki wpływ na twoją decyzję miał José Mourinho?
- To był jeden z głównych czynników, dla których wybrałem Manchester. Do tego trzeba dodać fakt, że United są jednym z największych klubów na świecie. Nie mogłem odrzucić tej oferty i jestem bardzo zadowolony z bycia tutaj.

Jak bardzo jesteś podekscytowany faktem, że w składzie są tacy gracze, jak Wayne Rooney czy Zlatan Ibrahimović?
- Uważam, że w tym roku drużyna będzie niesamowita. Gra obok takich ludzi będzie dla mnie przyjemnością.

Pochodzisz ze sportowej rodziny, twój ojciec także grał w piłkę. Jaki wpływ on miał na ciebie? Czy byłby dumny widząc, co do tej pory osiągnąłeś?
- Kiedy on grał, nie potrafiłem zrozumieć, jakim sportem jest futbol, ale po jego odejściu moje marzenie o zostaniu piłkarzem się ziściło. Chciałem kontynuować jego pracę i na razie mi się udaje.

Bardzo się rozwinąłeś grając w lidze ukraińskiej, a potem w Niemczech. Czy uważasz, że obecnie jesteś na szczycie swoich możliwości?
- Przebyłem długą drogę, ale to nie jest szczyt moich zdolności. Myślę, że stać mnie na więcej. Jestem bardzo zadowolony, ponieważ uważam, że wszystko w moim życiu zrobiłem tak, jak należało. Teraz krok po kroku idę naprzód.

Jak wielkim wyzwaniem będzie dla ciebie Premier League?
- Wszyscy wiedzą, że to jedne z największych rozgrywek na świecie. Jestem bardzo zadowolony, że stałem się ich częścią.

Czy rozmawiałeś z Shinjim Kagawą i Adnanem Januzajem na temat Manchesteru United?
- Adnan to jeden z moich przyjaciół, pozostawałem z nim w kontakcie jeszcze przed transferem. On pytał mnie, czy zmienię barwy klubowe, więc cieszę się, że jestem tutaj i będę mógł mu pomóc.