Czołowe kluby brytyjskiej piłki mogą wstrzymać się z decyzjami w sprawie transferów do momentu aż opadną emocje związane z decyzją opuszczenia przez Wielką Brytanię Unię Europejską.
» Wielka Brytania zdecydowała się opuścić Unię Europejską
Historyczna decyzja obywateli Zjednoczonego Królestwa może wpłynąć na to, że kluby będą zwlekały z przeprowadzeniem zakupów tak długo, jak tylko się da.
Wszystkie 20 klubów Premier League opowiedziały się za pozostaniem Wielkiej Brytanii we wspólnocie europejskiej, ponieważ wyjście z Unii będzie oznaczać większe koszty w uzyskaniu pozwolenia na pracę dla zawodników i to znacznie utrudni jakiekolwiek transakcje.
Formalnie letnie okienko transferowe otwiera się w piątek i prawniczka sportowa Carol Couse, która pracuje dla wielu brytyjskich klubów, w tym Manchester United uważa, że zespoły angielskiej elity będą uważnie monitorować sytuację i nie będą decydować się na pochopne ruchy.
- Możemy zaobserwować przesunięcie się aktywności transferowej pod koniec okienka, gdyż niektóre kluby poczekają spokojnie, aż cały kurz opadnie - przyznała Carol Couse.
- Mówiąc krótko nie wydaje mi się, że dewaluacja waluty zniechęci kluby od dokonania ich priorytetowych transferów tak szybko jak to możliwe, czyli po otwarciu okienka transferowego, ponieważ kluby zaczynają przedsezonowe treningi już w lipcu.
Wielka Brytania z dnia na dzień nie może opuścić Unii Europejskiej, więc prawne aspekty pozwolenia na pracę nie zostaną zmienione dopóki formalna decyzja nie zostanie podjęta, jednakże w dłuższej perspektywie czasu ekonomiczne aspekty tej decyzji najprawdopodobniej wpłyną na politykę transferową takich klubów jak Manchester United, Manchester City, czy też Chelsea.
Oznacza to, że transfery w młodym wieku na wzór takich talentów jak Cristiano Ronaldo, Cesc Fabregas, czy N'golo Kante nie będą mogły być sfinalizowane, ponieważ aby pojawić się na Wyspach dany zawodnik będzie musiał rozegrać odpowiednią liczbę meczów dla swojej reprezentacji narodowej.
- Transfery zawodników z Unii Europejskiej mogą być w początkowej fazie bardziej kosztowne, jednak kluby zapewne liczą na wykorzystanie pieniędzy z bardzo atrakcyjnej umowy telewizyjnej, która wchodzi w życie w tym sezonie - podsumowała pani prawnik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.