W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Alan Pardew jest przekonany, że jego zawodnicy zrobią wszystko, by zapewnić klubowi pierwsze poważne trofeum, jakim może być Puchar Anglii.
» Alan Pardew ma świadomość klasy najbliższego rywala Crystal Palace
Orły w sobotę zmierzą się z Czerwonymi Diabłami na Wembley, a stawką tej potyczki będzie zwycięstwo w najstarszych futbolowych rozgrywkach na świecie.
- Myślę, że presja spoczywa na Manchesterze United przez cały czas, ponieważ ten klub to ikona. Oni wnoszą do gry inną historię. My przegraliśmy już w jednym finale, więc ta grupa piłkarzy będzie chciała wygrać pierwsze poważne trofeum dla Crystal Palace - stwierdził Anglik.
- Czuję wagę tego, że nie udało nam się niczego wygrać. Ten klub posiada określone DNA, dla którego dobrze byłoby sięgnąć po jakieś trofeum. Jeszcze jedno spotkanie, jeszcze jeden klub z Premier League do pokonania i osiągniemy swój cel. Czuję, że moi podopieczni są w dobrym miejscu.
- Trudno jest zdobyć zwycięski medal na takim poziomie, na jakim jesteśmy. Przykładem jest tutaj Leicester, dla nas wygranie ligi znaczyłoby równie wiele. Staję do boju z największym klubem świata. Nie mogę się doczekać, podobnie jak moi piłkarze.
- Anthony Martial, Wayne Rooney, Juan Mata czy Marouane Fellaini to czołowi gracze u szczytu swoich karier. To dlatego grają dla Manchesteru United. Są jednak strefy boiska, w których mamy delikatną przewagę i będziemy musieli to wykorzystać. Oni będą dominowali w posiadaniu piłki i będą bardzo, bardzo groźni - podsumował Pardew.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
pawelisto2: Po prostu uwielbiam tego trenera, od niego zawsze bije szacunek do przeciwnika.
Alan z całym szacunkiem do Twojej osoby, ale to my wygramy :)
welllone: Przerwy miedzy formacjami u nas sa tak duze ze mozna zmiescic tam pol zespolu. Jak nie gramy dwoma defensywnymi pomocnikami to kazdy wjezdza w te rejony jak chce i taka prawda.
Krystiano98: Dawniej każdy mówił: Przegramy, jesteśmy słabi, myślę, że 3-0 w plecy będzie odpowiednim wynikiem, nasze umiejetnosci nie wystarczą, zastanawiam się nad poddaniem meczu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.