Valdes: Kibice Standardu są niesamowici

Doświadczony Hiszpan nie potrafił znaleźć wspólnego języka z Louisem van Gaalem, co poskutkowało zupełnym odstawieniem go od zespołu.

- Jestem tutaj, by pomóc kolegom osiągnąć cele klubu. Najpierw chcemy wrócić do pierwszej szóstki, by awansować do fazy play-off, a potem walczyć o mistrzostwo. Miałem okazję odwiedzić Belgię z Barceloną w Lidze Mistrzów. Byłem zaskoczony dobrą atmosferą w stosunku do drużyny - powiedział Hiszpan.

- Tutaj każde udane zagranie jest kwitowane aplauzem, a potknięcia nie spotykają się z krytyką. To naprawdę urocze. Uważam, że Standard ma wspaniałych kibiców. Od pierwszej do ostatniej minuty meczu tworzą atmosferę, z jaką się wcześniej nie spotkałem. To bardzo pomaga piłkarzom.

- Wiem, że Standard to bardzo ważny klub w historii belgijskiej piłki. Ważne więc, żeby ten zespół był na jak najwyższym miejscu i szybko wrócił do czołowej trójki. Drużyna zasługuje na to ze względu na kibiców i historię - zakończył Valdés.