Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Smalling: W 2016 roku wrócimy do gry silniejsi

» 30 grudnia 2015, 19:01 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Chris Smalling jest przekonany, że Manchester United w nowym roku będzie prezentował dużo lepszą formę niż w ostatnich tygodniach.
Smalling: W 2016 roku wrócimy do gry silniejsi
» Chris Smalling jest dobrej myśli przed meczem ze Swansea City
Czerwone Diabły pozostają bez zwycięstwa w ośmiu ostatnich spotkaniach. Zespół Louisa van Gaala bliski przerwania fatalnej serii był w ostatnim meczu z Chelsea (0:0). Kolejna okazja nadarzy się już 2 stycznia w starciu przeciwko Swansea City na Old Trafford.

– Przysporzyliśmy Chelsea sporo problemów, co na pewno jest pozytywne, bo The Blues grali czwórką obrońców, która praktycznie się nie ruszała i dwoma defensywnymi pomocnikami. Liczba stworzonych przez nas szans w takich warunkach może napawać optymizmem – mówi Smalling.

– Szukaliśmy szczęścia, a zawodnicy nie bali się oddawać strzałów. Innego dnia piłka pewnie wpadałby do siatki. Piłkarze z tego meczu wyniosą sporo pewności siebie, bo wielokrotnie znajdywaliśmy się na dobrej pozycji i przysparzaliśmy problemów rywalowi.

– Po meczu ze Stoke City było ciężko, więc musieliśmy od razu skoncentrować się na Chelsea. Dobrze, że to spotkanie przyszło tak szybko i mogliśmy uporządkować pewne sprawy.

– Zakasaliśmy rękawy i ciężko pracowaliśmy na treningu. Postawiliśmy się, pokazaliśmy, że byliśmy lepszą drużyną, choć nie wygraliśmy.

Smalling pytany o najbliższy mecz ze Swansea City odpowiada: – Chcemy trzymać się czołówki tabeli. Kiedy dominujesz w spotkaniach, to musisz je wygrywać. Ze spotkania z Chelsea weźmiemy kilka pozytywów i mamy nadzieję, że wrócimy do gry silniejsi.

– Jest w zespole sporo osób, którym przyda się kilka dni na regenerację sił, zwłaszcza w tym okresie. Później możemy przygotować się do sobotniego meczu, wrócić na Old Trafford z taką samą energią jak ostatnio i w końcu wygrać – dodaje Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Moyes: United nie powinni zwalniać Van Gaala
Następny news »
Di Canio: United stracili angielskiego ducha

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (16)


uzarczyq: jak zwolnia filozofa, to uwierze
» 31 grudnia 2015, 01:12 #7
HarryPOD: Cały pobyt LvG w United jest powodem do rzygów kolego frgt10.

"Grają gorzej - źle, grają lepiej - źle. Niedogodzi. Niektórzy zachowują się jakby mieli po 10 lat." Grają gorzej - źle. Nie, k, dobrze, tak? Grają dobrze - źle. A czego się podniecać jednym meczem, gdzie graliśmy do przodu z zespołem w kryzysie i mało tego, mecz ten zremisowaliśmy. To nie jest zachowanie 10 latka, tylko OBSERWACJA, WNIOSKI, KALKULACJA I PRZEWIDYWANIA. Jak zagrają przynajmniej 7-8 spotkań w rundzie wiosennej z takim zaangażowaniem, to już będę bardziej zadowolony, bo grając w taki sposób, bramki są faktycznie kwestią czasu.

P.S.

youtube.com/watch?v=9-zcyod2pjY Thierry pięknie wszystko wyjaśnił, a u nas piłkarze z przodu takiej "wolności" raczej nie mają, a i z tym trzymaniem się pozycji, to wygląda paralitycznie.
» 31 grudnia 2015, 13:49 #6
Arkin: Żałosne, rzygam już tymi obietnicami.
» 30 grudnia 2015, 21:54 #5
RobvanKlu5i: Oho zaczyna się :
"Wrócimy silniejsi"
"Musimy wyciągnąć wnioski"
'Czujemy się rozczarowani"

ile już razy były takie nagłówki?
» 30 grudnia 2015, 21:20 #4
trance: Dokładnie, w kółko to samo, a wiadomo jak będzie...
» 30 grudnia 2015, 21:29 #3
Krystiano98: Nie wiadomo, z nimi nic nie wiadomo
» 31 grudnia 2015, 13:30 #2
RedDevils4life: No mam nadzieję.
» 30 grudnia 2015, 21:16 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.