W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer Stoke City, Mark Hughes, pochwalił swoich podopiecznych, którzy zdołali pokonać Manchester United 2:0 na Britannia Stadium.
» Mark Hughes pochwalił swoich piłkarzy za zwycięstwo nad Manchesterem United
Gospodarze kontrolowali przebieg spotkania i zdobyli trzy punkty za sprawą trafień Bojana Krkicia oraz Marko Arnautovicia.
- To było komfortowe zwycięstwo. Choćby ze względu na liczbę doskonałych okazji, jakie sobie stworzyliśmy. W pierwszej połowie prezentowaliśmy się doskonale i ciągle zagrażaliśmy bramce rywali. Mocno naciskaliśmy i stwarzaliśmy problemy obrońcom United - powiedział Walijczyk.
- Wykorzystaliśmy swoje okazje, może poza jedną, a Jack Butland popisał się kluczową interwencją. Goście mieli swoje momenty, ale mimo wszystko uważam, iż było to dla nas komfortowe spotkanie.
- Jesteśmy innym zespołem, uważam, że każdy może to dostrzec. Nie boimy się żadnego rywala. Nasz występ w meczu z United był bardzo satysfakcjonujący - podsumował Hughes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.12.2015 01:55
I z czego tak sie cieszy ten koles? Ze pokonal United? Kazdy pierwszy lepszy z ligi moze to uczynic na dzien dzisiejszy. To tak jakby Hughes gral w Fife i ustawil sobie mecz na poziomie trudnosci "nowicjusz" albo jeszcze lepiej "amator". Nikogo przy zdrowych zmyslach wygrana by nie satysfakcjonowala a Hughes cieszy sie bo pokonal sam Manchester Utd.- wielokrotnego mistrza Anglii, ktory na dzien dzisiejszy gra na 20 % swoich mozliwosci, bo presja z taktyka jaka wywiera Van Gaal az bije po oczach i stad mecze United beda wygladac podobnie nawet do konca sezonu jesli Holender nadal bedzie trenerem. Oby tylko nie dotknela ich razaca kreska spadku do Championship bo z taka gra nadaja sie tylko do nizszej ligi. Dzis to wygladalo jakby Stoke gralo naprzeciw sredniakowi z polskiej ligi dlatego tym bardziej ta wielka satysfakcja Hughesa jest zaskakujaca. Za moment zagra on z rownorzednym rywalem i ciekawe co powie wtedy gdy np. przegraja z Evertonem. Idac krokiem gry fifa tu poziom bedzie juz na klasa swiatowa lub legendarny a wiec znaczaca roznica bo watpie, by Stoke narzucilo swe tempo w nastepnym meczu tak jak dzis.
vanderToki: Panowie... wszystko fajnie, ale mówicie o Denisie Law. A trenerem Stoke jest Mark Hughes. Były zawodnik United, Barcelony, Bayernu i Chelsea.
vanderToki: No to się zgadza, i tak by spadli. A Hughes grać wtedy nie mógł, bo miał z dziesięć lat. Ja go kojarzę z Chelsea, grali wtedy też Zola, di Matteo, Petrescu, de Goey i Flo. Całkiem niezła ekipa, wygrali ostatni PZP.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.