W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były asystent menadżera w Manchesterze United, Steve Round, przyznaje, że Ryan Giggs zasługuje na to, aby objąć stery na Old Trafford po odejściu Louisa van Gaala.
» Steve Round uważa, że klub powinien dać szansę Ryanowi
Round pracował w sztabie szkoleniowym Davida Moyesa, po tym jak klub opuścił sir Alexa Ferguson. Steve zapytany o to, czy po odejściu Van Gaala, Giggs powinien zostać promowany, odpowiedział: - Mam taką nadzieję. Uważam, że to odpowiednia osoba w kwestii sukcesji na posadę menadżera w Manchesterze United.
- Ryan był niesamowitym piłkarzem. To jeden z najlepszych zawodników, z jakimi miałem przyjemność pracować. Był fenomenalny, nawet w wieku 39 lat. Później zaczął pracował w roli trenera. Teraz jest asystentem menadżera. To naturalne, że kolejnym krokiem dla niego będzie objecie posady menadżera.
- Można zakładać, że będzie to właśnie Manchester United. To do tej roli klub go przygotuje, aby był gotowy gdy nadejdzie odpowiednia pora. Według mnie, to jedyna dobra i odpowiednia osoba. On potrzebuje tego stanowiska i i zasługuje na taką szansę.
- Czerwone Diabły muszą dać mu szansę i triumfować, lub dać mu się sparzyć i ruszyć naprzód. Myślę, że to część procesu i kariery Ryana Giggsa.
- Wyjście Giggsa do linii bocznej w meczu z Norwich nie było niczym nadzwyczajnym. To część pracy. Menadżer mógł również poprosić go o przekazanie uwag zawodnikom - komentował Steve Round.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
DraKeR: Chciał bym widzieć Giggsa jako managera, tylko zastanawiam się czy to nie za szybko jak na taki klub jak United np. Mourinho był asystentem przez 10 lat zanim, został managerem. Ja bym zatrudnił Mou na 3 sezony, bo dłużej i tak nie wytrzyma i niech się Giggs jeszcze podszkoli. Natomiast Mourinho gdzie nie był managerem tam były sukcesy. Więc co tu długo myśleć nad przyszłością filozofa?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.