Cathcart: Będziemy mieli plan na mecz z United

Reprezentant Irlandii Północnej jest wychowankiem United, w barwach którego nie zaliczył jednak ani jednego występu w pierwszym zespole.

- Wcześniej grałem już w Watfordzie, kiedy zostałem wypożyczony z Manchesteru United. Od tamtego czasu klub bardzo się rozwinął. Wykonano wiele pracy, zarówno na stadionie, jak i na obiektach treningowych. Prezes i sztab szkoleniowy naprawdę się postarali i widać tego efekty - powiedział 26-latek.

- Nasz dorobek defensywny w ogóle mnie nie zaskakuje. Pracowaliśmy nad tym aspektem od początku pobytu w klubie naszego menadżera, co było dosyć nietypowe w kontekście okresu przygotowawczego. Chcieliśmy być twardzi w obronie i pierwszych dwanaście meczów w Premier League udowodniło, że nie był to zmarnowany czas. W każdym spotkaniu walczymy i czasem tylko pech sprawiał, że nie powiększaliśmy swojego dorobku punktowego.

- Wszystko nieźle się układa, lecz musimy podchodzić do każdej kolejki indywidualnie. Jak tylko rozbrzmiewa ostatni gwizdek, rozpoczyna się myślenie o następnym rywalu. Menadżer przygotowuje nowy plan na każdy mecz i w spotkaniu z United nie będzie inaczej. Będziemy wiedzieli, co mamy robić i jesteśmy pewni siebie co do pozytywnego rezultatu - dodał wychowanek Manchesteru United.

Cathcart miał już okazję grać przeciwko Manchesterowi United i nawet zdobył gola w starciu Czerwonych Diabłów z Blackpool w 2011 roku.

- Pamiętam ten mecz bardzo dobrze. Dosyć wcześnie wpisałem się na listę strzelców i prowadziliśmy 2:0. Potem mieliśmy szansę na rzut karny, ale ostatecznie United odrobili straty w swoim stylu i wygrali 3:2. Byliśmy rozczarowani, tym bardziej, że zabrakło nam jednego punktu do utrzymania się w lidze.

- Piłkarze odchodzą z United, ale to nie musi oznaczać końca ich kariery. Jestem przykładem zawodnika, który po opuszczeniu Old Trafford zdołał zbudować sobie solidną karierę. Wiele się tam nauczyłem i dorosłem. Regularna gra bardzo mi pomogła i cieszę się z obecnego rozwoju wydarzeń - zakończył obrońca Watfordu.