Chris Smalling czuje niedosyt po zremisowanych derbach z Manchesterem City. Choć Manchester United był lepszy w starciu z The Citizens, to na Old Trafford żaden z zespołów nie potrafił zdobyć bramki.
» Chris Smalling jest rozczarowany, że Manchester United nie pokonał w niedzielę Manchesteru City
– To mecz, który z pewnością mógł być nieco bardziej emocjonujący. Obie drużyny były bardzo zwarte, dobrze zorganizowane. Nie było zbyt wiele szans w tym spotkaniu – mówi Smalling na antenie MUTV.
– Myślę, że biorąc pod uwagę nasze szanse w drugiej połowie, byliśmy lepszym zespołem. Pod koniec spotkania, w ostatnich 20-30 minutach bronili wyniku i zaczynali wprowadzać defensywnych graczy. To do nas należało więc podkręcenie tempa, co zrobiliśmy. Innego dnia, po szansach które mieliśmy, piłka wpadłaby do bramki.
Bezbramkowy remis na Old Trafford oznacza, że Manchester United po raz pierwszy od 2010 roku zanotował w meczu z Manchesterem City czyste konto.
– Jeśli ktoś przed meczem przyszedłby do nas i powiedziałby, że zachowamy czyste konto, to oddalibyśmy za to rękę. Manchester City to bardzo szybki, ofensywny zespół. Nastawili się na grę z kontrataków, szczególnie polegali na szybkości Raheema Sterlinga i Kevina De Bruyne. Musieliśmy się więc mieć na baczności.
– Uważam, że z tego spotkania możemy wynieść sporo pewności siebie. Mieliśmy lepsze szanse od Manchesteru City. Cały czas liczymy się w walce o tytuł mistrza Anglii – dodaje Smalling.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.