W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 10 października 2015, 19:02 - Autor: Bart - źródło: MEN
Chris Smalling wspomina swoje początki w Manchesterze United. Anglik przyznał, że możliwość gry pod wodzą sir Alexa Fergusona była zbyt silna, aby się jej oprzeć.
» Chris jest ostoją obrony United w tym sezonie
- Wszystko stało się tak szybko. Dopiero, co aklimatyzowałem się w Fulham, a potem dowiedziałem się o zainteresowaniu ze strony United. To było spełnienia marzeń - mówił Smalling.
- To, że sir Alex Ferguson chciał, abym grał w jego zespole było okazją, której nie mogłem odrzucić. Miałem szczęście współpracować z kilkoma świetnymi menadżerami. W ciągu ostatniego roku udało mi się nie odnieść kontuzji i ustabilizować formę. Moja gra była nieco zachwiana, więc to była kwestia regularnej gry. To coś, czego naprawdę potrzebujesz na najwyższym poziomie futbolu - powiedział Chris.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
oldfashioned:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.10.2015 10:53
Phil Jones, mimo postury byka, jest szklanką. Wynika to, po części, z tego, że za mało gra rozumem i techniką, a zbyt dużo serduchem. Rzuca się graczom pod nogi i łapie kontuzje. Tyle! Smalling, gdy będzie miał partnera (przez duże P) na środku obrony, może być następcą Vidica...
Klimaa: Kto by pomyślał że Smalling wyrośnie nam na najlepszego obrońcę w zespole - od początku wiązano z nim nadzieje jednak po jakimś czasie wydawało się że będzie jednym z wielu aż do teraz.. Wydaje się że dzięki regularności i zdrowiu osiągnął pewien poziom który zagwarantuje mu miejsce w składzie na lata - i oby tak się stało bo potrzebujemy angielskiej krwi w zespole.
2Fast4You: Pamiętam jak się zaczął wyróżniać w Fulham i tu nagle transfer do nas, cieszyłem się bo wiedziałem że ma potencjał, potem kontuzje trochę przygasł ale jednak szczęście dopisało i pokazuje to na co wyłożyli hajsy :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.