Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Arsenal vs Manchester United

» 5 października 2015, 07:35 - Autor: matheo - źródło: MEN, Sky Sports
Manchester United w starciu z Arsenalem doznał dotkliwej porażki na Emirates Stadium. Czerwone Diabły w ciągu zaledwie 20 minut straciły trzy bramki i nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z Kanonierami. Oto jak występ zawodników Louisa van Gaala ocenili dziennikarze Manchester Evening News i Sky Sports.
Oceny pomeczowe: Arsenal vs Manchester United
» Anthony Martial jako jedyny zawodnik Manchesteru United zaprezentował na Emirates Stadium przyzwoity poziom
David de GeaDavid de Gea
Hiszpan nie mógł zrobić wiele, aby zatrzymać Arsenal, bo został wystawiony na ostrzał przez swoich kolegów z obrony.
MEN: 6/10 Sky Sports: 6/10

Matteo DarmianMatteo Darmian
Po problemach w meczu z Southampton było jeszcze gorzej. Alexis Sanchez kręcił Włochem jak chciał.
MEN: 4/10 Sky Sports: 4/10

Chris SmallingChris Smalling
Szybkość Theo Walcotta była za duża, aby sobie z nim poradzić, nawet mimo formy, którą Smalling prezentuje w tym sezonie.
MEN: 5/10 Sky Sports: 6/10

Daley BlindDaley Blind
Udowodnił niektórym, że ma swoje zalety jako środkowy obrońca, ale w tym spotkaniu dał powody krytykom, aby go przypiekli.
MEN: 5/10 Sky Sports: 5/10

Ashley YoungAshley Young
Zbierał pochwały za uniwersalność w zespole Van Gaala, lecz grając na lewej obronie został wystawiony na strzał.
MEN: 5/10 Sky Sports: 5/10

Juan MataJuan Mata
Hiszpan był ostatnio w doskonałej formie, ale nie zobaczyliśmy jej na Emirates Stadium. Manchester United został zdominowany w pomocy.
MEN: 5/10 Sky Sports: 6/10

Michael CarrickMichael Carrick
Niestety wyglądał na piłkarza, któremu grozi katastrofa za każdym razem, kiedy jest przy piłce. Podejmował szybkie decyzje i mylił się. Nie wszedł w mecz.
MEN: 5/10 Sky Sports: 6/10

Bastian SchweinsteigerBastian Schweinsteiger
Przeciwko Arsenalowi, którego największą bronią jest linia pomocy, reprezentant Niemiec powinien być kluczowy i mieć duży wpływ na grę United. Został jednak zmieciony z boiska, jak każdy inny gracz, w początkowej fazie meczu.
MEN: 5/10 Sky Sports: 5/10

Memphis DepayMemphis Depay
Stosunkowo często był przy piłce, biorąc pod uwagę okoliczności, ale cały czas zderzał się ze ścianą.
MEN: 5/10 Sky Sports: 5/10

Wayne RooneyWayne Rooney
Zanotował kolejny słaby mecz i wyglądał ledwie przyzwoicie, kiedy widać było w nim sportową złość.
MEN: 5/10 Sky Sports: 5/10

Anthony MartialAnthony Martial
Biorąc pod uwagę bieg wydarzeń, to francuski nastolatek udowodnił, że jest niezwykle spokojną figurą. Był najgroźniejszym piłkarzem United i nigdy się nie pooddawał.
MEN: 7/10 Sky Sports: 7/10

Zmiennicy


Marouane FellainiMarouane Fellaini (za Depaya 46')
Louis van Gaal liczył na jego wzrost, ale Belg w starciu z Kanonierami nie dochodził do sytuacji strzeleckich.
MEN: 5/10 Sky Sports: 6/10

Antonio ValenciaAntonio Valencia (za Darmiana 46')
Zagrał lepiej niż Darmian, lecz w niedzielę nie było to trudne.
MEN: 5/10 Sky Sports: 6/10

James WilsonJames Wilson (za Matę 82')
Wchodząc na boisko przy stanie 0:3 niewiele mógł zrobić i... zrobił niewiele.
MEN: 5/10 Sky Sports: 5/10


TAGI


« Poprzedni news
"Poprosiłem Woodwarda, aby przestał wysyłać maile"
Następny news »
5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Arsenal

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (25)


MU1212: no to Darmian na rezerwę a Valencia sobie pogra
» 5 października 2015, 15:56 #14
Leeviutki: jak oni maja wygrac jak oni nic nie umia
» 5 października 2015, 15:38 #13
Chestnut: umieją*
» 5 października 2015, 15:55 #12
uzil25: Po co wystawiacie te oceny to nie wiem... po 5 za kompletne zero... są one takie jak i w sumie cała nasza gra... nie popisała się redakcja idąc na łatwiznę. Darmian za taki występ spokojnie mógłby dostać 1 o ile nie 0...
» 5 października 2015, 15:04 #11
Fenek: nie do końca zgadzam się z ocenami, oto moje propozycje:

David de Gea - bez szans przy bramkach reszta strzałów łatwa lub niecelna. Nie miał dziś obrońców przed sobą więc ciężko oceniać bramkarza po takim blamażu. 6/10

Matteo Darmian - wiadome jest, że Mata wspierał obrońców nie będzie bo nigdy defensywnym piłkarzem nie był. Ale Darmian nie tylko nie miał wsparcia ze strony kolegów, on nie miał też pomysłu i sposobu na piłkarzy Arsenalu którzy albo robili z nim co chcieli albo zostawiali Włocha za plecami i ruszali wolną strefą. Bardzo słaby mecz 3/10

Chris Smalling - wyraźnie nie nadążał za ruchliwymi londyńczykami a na dodatek gubił krycie, zostawiając sporo wolnej przestrzeli w środku. Najsłabszy mecz Smallinga od kilku miesięcy. 3/10

Daley Blind - dokładnie ta sama ocena co przy Smallingu. Wczoraj nawet długie podania mu nie wychodziły. 3/10

Ashley Young - nie wiem co ten chłopak robi w defensywie. Depay gra słabo od początku sezonu. Trzeba było na Arsenal wystawić w pomocy Younga a tak męczył się w defensywie, musiał ratować się faulami lub po prostu sobie nie radził. Zagrał tak jak cała nasza defensywa 3/10

Michael Carrick - tak na dobrą sprawę to defensywa zagrała katastrofalnie słabo przez fakt, że nie mieli wsparcia ze strony pomocników. O ile Mata i Depay nigdy wirtuozami gry defensywnej nie byli i już nie będą. To nasza dwójka środkowych wyraźnie spaprała to spotkanie. Nie było ich ani w defensywie ani w ofensywie, oddawali pole a podania były do najbliższego, czytelne i powolne. Aż trudno w to uwierzyć że są to dwaj najbardziej doświadczeni zawodnicy w naszej drużynie. 2/10

Bastian Schweinsteiger - w pierwszej połowie zagrał jak Carrick w drugiej wyraźnie odżył. Był znacznie bardziej ofensywnie ustawiony, często podłączał się do akcji a i raz miał okazję strzelecką. Szkoda, że w pierwszej "nie było go na boisku". 4/10

Juan Mata - Arsenal "niskiego" Matę czapką przykrył. Mało widoczny, bez pomysłu, wydaje mi się, że Wilson był aktywniejszy w tych kilku min niż Mata przez większość czasu. 3/10

Memphis Depay - ileż czasu potrzeba na to aby kilku chłopa w sztabie zauważyło w końcu, że depay sobie nie radzi w lidze. Przeskok ze słabej ligi holenderskiej do PL jest dla niego za dużym krokiem. Jedno to ogrywanie zawodnika i budowanie jego pewności siebie a inna sprawa to dobro drużyny. Z Holendra na pewno będą ludzie ale obecnie ciężar jaki na niego spada jest za ciężki a i Young wydaje się być w lepszej dyspozycji. Wczoraj nie zrobił nic. Kilka zwodów jak zwykle nieskutecznych i nic po za tym. 2/10

Wayne Rooney - Roo miał wczoraj dwie twarze. W pierwszej połowie niewidoczny, nieskuteczny, bez pomysłu. Oraz z drugiej połowy znacznie bardziej aktywny, ruchliwy ba nawet zanotował strzał z dystansu. Nie był to dobry mecz Roo ale prawdę mówiąc właśnie takiego go pamiętam, nawet jak nie wychodziło to walczył, starał się, biegał. Natomiast w ostatnich meczach Roo więcej stoi niż biega. Za wczoraj 4/10 ale mam nadzieję, że Roo się przebudzi bo jest nam to potrzebne.

Anthony Martial - ewidentnie jeszcze nie przesiąkł durną filozofią vG i prezentuje się najlepiej. Szkoda, że dostał tak małe wsparcie od kolegów ale mimo to pokazał się z dobrej strony. Szkoda tej sytuacji bramkowej z 45 min mogłoby to nam dodać nieco wiatru w żagle, ale cóż nie wszystko wpada. 7/10

Marouane Fellaini - raczej niczym się nie wyróżniał na boisku. Jego zmiana nic nie wniosła 4,5/10

Antonio Valencia - wszedł w momencie gdy rywale już tak nie naciskali więc i w defensywie za wiele pracy nie miał. W ofensywie kilka nieudanych dośrodkowań. 4/10

James Wilson - odniosłem wrażenie, że przez te 10 min był bardziej ruchliwy niż Mata przez 80 min. Może warto by wpuszczać go częściej razem z Pereirą? Zwłaszcza, że jest kogo zmieniać.

Noty niskie zarówno za wynik jak i za styl. Chociaż prawda jest taka, że za styl to głównie powinno się dostać vG i lego durnej filozofii dreptania i wymieniania tysiąca podań a każde z nich czytelne i proste. Nawet nie wiem czy się śmiać czy płakać, ale MU pomimo faktu grania podaniami nie gra z klepki. Każdy piłkę przyjmuje rozgląda się i podaje. Nawet byle ogóry potrafią tak powolną grę zastopować. Osobiście wierzę w klub i kibicuję im z całego serca ale z taką grą to nic nie wywalczymy.
» 5 października 2015, 12:07 #10
Janek23: Zgadzam się z tobą w 100%. Mata 2, Depay 1
» 5 października 2015, 14:18 #9
Janek23: Van Filozof Hemoroida Gaal - ocena 0
» 5 października 2015, 23:24 #8
brylaantowy: Rooney i Depay na ławę ! może jak posiedzą to przemyślą parę spraw i zrozumieją że nie są świętymi krowami i za nic mają miejsce w składzie ( chociaż niestety i tak tak jest.. ) w ich miejsce Young a na 10 chociażby Perreira , ew. Herrera jak będzie gotowy do gry
» 5 października 2015, 11:59 #7
LTMek: Zawsze śmieszą mnie oceny po przegranym meczu, szczególnie że nawet po spotkaniu z MK Dons oceny nie były wcale takie niskie...
Nie wiem czy skala wyjściowa każdej oceny to 6-7 i każdy musi coś schrzanić/pokazać się in + by to zmienić, ale nawet wtedy sporej części z tych ocen nie zrozumiem...

Jedynym zawodnikiem który zagrał na jakimś poziomie był Martial, ba, wyglądał on jak jedyny profesjonalista w drużynie amatorów.
Rooney 5/10? Za sportową złość? Ten facet jest cieniem cienia samego siebie...
3/10 to max ile może dostać zawodnik, który nie stwarza praktycznie żadnego zagrożenia, truchta po boisku i nie konstruuje żadnych akcji...
Nasza obrona... 5/10? Przy bramkach jakie padły 4/10 to najlepsza ocena jaką można wystawić, dodatkowo dla Darmiana 3/10 jak nie gorzej, gość po prostu został zjedzony...

Trzeba usiąść wygodnie, spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie szczerze -> mamy wąską kadrę.
O ile w pomocy jeszcze jest dość spore pole manewru, o tyle w obronie i ataku leżymy na łopatki i kwiczymy.
Valencia czy Wilson to nie są gracze, którzy w jakiś magiczny sposób odwrócą losy meczu. Z zeszłorocznego top 5 mamy zdecydowanie najsłabszy atak i jedynie wysoka forma Martiala może nam pomóc. Pozbyliśmy się 4 ofensywnych graczy (Falcao,RvP,ADM,JH) + nie wrócił do nas Nani + Januzaj na wypożyczenie. Co za to mamy? Martiala, Depaya, tyle. Czyli za 6-ciu zawodników dostajemy 2...
Jeśli dojdzie do tego jakaś kontuzja w tej formacji, to w zasadzie jest już po nas...
Defensywnie też jest słabo, bo pozbyliśmy się Rafaela i Evansa a mamy w zamian tylko Darmiana...
W obecnej sytuacji (kontuzja Rojo i Shawa) znów pojawia się problem, nie mówiąc już o braku zmienników... (sorry, ale McNair przeplata lepsze występy bardzo słabymi)
Ratowanie się wystawianiem Fellainiego na szpicy czy Younga/Valencii na bokach obrony może wystarczyć, ale na osiągnięcie top4. Szans w LM czy walce o mistrzostwo większych nie mamy, bo co lepsi i bardziej techniczni gracze powkręcają ich w ziemię...
Manchesterze dokąd zmierzasz?
» 5 października 2015, 11:50 #6
mcis: dG i Rooney za wysoko
» 5 października 2015, 11:04 #5
trikos: Gramy za wolno i w ogóle nie stwarzamy sytuacji tyle w temacie !
» 5 października 2015, 10:09 #4
SebaG04: Myślę,że 2-3 mecze na ławce i przez ten czas zagrać w U-21 to by tylko zaowocowało dla kibiców,drużyny i niego samego.
» 5 października 2015, 10:16 #3
Janek23: do Reusik: Tylko jaką ekstraklasę miałeś na myśli chyba nie polską
» 5 października 2015, 20:44 #2
jabu26: Przepraszam,ale te oceny to jakaś kpina albo ja oglądałem inny mecz. Powinny zaczynać się od 1 do 5 może Martial 6.
» 5 października 2015, 08:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.