W krótkim wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej Manchesteru United Daley Blind podzielił się swoimi przemyśleniami na temat pierwszego roku spędzonego w klubie z Old Trafford.
» Daley Blind potrafi sobie radzić w różnych rejonach boiska
Daley, jak postrzegasz początek sezonu w wykonaniu Manchesteru United?
Jesteśmy zadowoleni. Okres przygotowawczy przebiegł bardzo pomyślnie i był świetnie zorganizowany. Unikamy kontuzji i rozegraliśmy kilka dobrych meczów. To dobry początek i musimy go przedłużyć.
Wspomniałeś, że zespół dobrze przepracował okres przygotowawczy. Jak ważne dla poszczególnych zawodników jest odpowiednie przygotowanie się do rozgrywek?
Zawsze miło jest wyjechać i spędzić razem trochę czasu. Ciężko pracowaliśmy przez dwa tygodnie i rozegraliśmy parę niezłych spotkań. Już wcześniej byliśmy zwartą grupą, lecz uważam, że tournée jeszcze bardziej poprawiło atmosferę. Konsekwencje tego widać w pierwszych kolejkach nowego sezonu.
Wiele osób podkreślało, że potrzeba będzie czasu, by nowi zawodnicy wkomponowali się do zespołu. Jak im to idzie z twojej perspektywy?
Wszystko przebiega pomyślnie. Nowi gracze dopasowali się bardzo szybko. Wszyscy im pomagamy i widać, że czują się tutaj komfortowo. Widać to także po ich występach na boisku. Mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Twój rodak. Memphis Depay, również przeprowadził się na Old Trafford latem. Jak on postrzega życie na Wyspach Brytyjskich?
Memphis dobrze się zaaklimatyzował. Widać jego ogromny talent. To wyrazista osobowość oraz silny i szybki piłkarz. Dobrze spędza się z nim czas.
Sam wiesz, jakim przeżyciem jest dołączenie do klubu z takimi oczekiwaniami. Co mógłbyś doradzić Memphisowi?
Trzeba po prostu cieszyć się życiem tutaj. Oczywiście jesteśmy skoncentrowali na jak najlepszych występach oraz pracy na treningach, jednak nie można nakładać na swoje barki zbyt dużej presji. Trzeba cieszyć się momentami takimi, jak na przykład gra na Old Trafford. Nie jestem pewien, czy Memphis potrzebuje moich rad, to naprawdę silny charakter! On zna swoje umiejętności i ma wielką wiarę w siebie. To dobre cechy w takim klubie, jak Manchester United.
W Premier League pojawia się coraz więcej Holendrów.
Tak i to korzystne zarówno dla reprezentacji, jak i całego holenderskiego futbolu. Mamy wielu utalentowanych piłkarzy, którzy są w stanie grać na takim poziomie.
Rozpocząłeś sezon w roli środkowego obrońcy i zostałeś wybrany najlepszym graczem w meczu z Aston Villą. Jakie to uczucie?
Oczywiście zawsze miło jest otrzymać tego typu wyróżnienie. To dodaje pewności siebie i wskazuje, że ludzie zwracają uwagę na moją dobrą postawę.
Na co musisz najbardziej uważać w roli środkowego obrońcy?
Każda pozycja ma swoje własne zadania. Trzeba je znać, by wiedzieć, jak poradzić sobie w danej sytuacji. Grałem w tym rejonie boiska w kilku spotkaniach, więc potrafię szybko się dostosować. Jestem skupiony na tym, by grać jak najlepiej i nagroda dla najlepszego piłkarza meczu pokazuje, że zmierzam we właściwym kierunku.
To twój drugi sezon w United. Czego nauczyłeś się o tym klubie w poprzednim roku?
To trudne pytanie! Od samego początku widziałem, jak wielkim klubem jest Manchester United. Przekonujesz się o tym, kiedy wyjeżdżasz na tournée i spotykasz tych wszystkich kibiców. To niesamowite, nie widziałem czegoś takiego nigdy w swoim życiu.
Czy podchodzisz do tego sezonu z innym nastawieniem? Czy wyznaczyłeś sobie jakieś cele?
Zdecydowanie, ponieważ mam większe doświadczenie. Myślę, że to wyjdzie mi na dobre i chcę czerpać z poprzedniego sezonu. Jestem jednym z tych graczy, którzy żyją z dnia na dzień i od jednego spotkania do następnego. Chcę pozostać zdrowy i rozegrać jak najwięcej meczów. Chcę czuć, że jestem potrzebny drużynie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.