Michael Carrick przed swoim dziesiątym sezonem w barwach Manchesteru United ma jasno określony cel – wygrywać.
» Michael Carrick jest gotowy do startu nowego sezonu
Czerwone Diabły sobotnim meczem z Tottenhamem (13:45) zainaugurują sezon 2015/2016. Nastroje w ekipie Louisa van Gaala są bojowe.
– Trzeba po prostu wygrywać – mówi Carrick na łamach United Review.
– Oczywiście w tym roku musimy dużo wcześniej dostać się do Ligi Mistrzów, a później mamy wyzwania czekające na nas w lidze.
– Musimy walczyć o zwycięstwo w Premier League. Są też oczywiście rozgrywki pucharowe. Chcemy spisać się dobrze w każdych z nich. Mamy skład, który stać na dobre serie. Na chwilę obecną nic się nie wydarzyło, trzeba zawiesić sobie poprzeczkę wysoko. Chcemy wygrywać trofea.
Doświadczony pomocnik jest jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy grających w Premier League. Na swoim koncie ma m.in. medale za zwycięstwa w angielskiej ekstraklasie, Lidze Mistrzów i Pucharze Ligi. Anglik pytany o to, czy jego oczekiwania przed sezonem 2015/2016 różnią się od tych, które miał w 2006 roku, kiedy przychodził do klubu, odpowiada:
– Trudno powiedzieć. Prawdopodobnie nie spodziewałem się, że będę wciąż tu siedział, blisko 10 lat później. W pierwszym dniu nie możesz wybiegać zbyt daleko w przyszłość. Moim celem było dostanie się do drużyny, dobra gra i dopiero później patrzyłem, co się wydarzy.
– Pierwsze trzy lata były naprawdę wyjątkowe i po prostu przyjmujesz do wiadomości, to co otrzymujesz. Wciąż tutaj jestem, wciąż walczę i liczę na jeszcze więcej trofeów.
Carrick dodaje również, że przez przerwę wakacyjną stęsknił się za grą na Old Trafford.
– Brakuje tego! Fajnie jest wyjechać na wakacje na 3-4 tygodnie, ale kiedy one się kończą, to cieszysz się na myśl powrotu. Nie możesz doczekać się treningów, spotkania z chłopakami, a później gry na własnym stadionie. Zawsze jest miło rozegrać ten pierwszy mecz u siebie. Atmosfera jest wyjątkowa, bo to inauguracja sezonu. Miejmy nadzieję, że pokażemy się z dobrej strony – stwierdza Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.