W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Robin van Persie po finalizacji swojego transferu do Fenerbahce przyznał, że od pewnego czasu spodziewał się, że latem będzie musiał opuścić Manchester United.
» Robin van Persie będzie kontynuował swoją karierę w Fenerbahce
Holenderski napastnik odszedł z ekipy Czerwonych Diabłów po trzech sezonach spędzonych w Teatrze Marzeń.
– Jestem bardzo szczęśliwy, naprawdę – stwierdził Van Persie na wtorkowej prezentacji przed kibicami tureckiego klubu.
– Teraz jestem częścią rodziny Fenerbahce. Dziękuję wszystkim, którzy byli zaangażowani w proces transferowy. Zawsze uwielbiałem pasję, która cechowała Turków. Mam nadzieję, że odniosę tutaj sukces w nadchodzących latach.
– Czuję się bardzo dobrze, ale muszę trenować, aby osiągnąć mój najwyższy poziom przed sezonem. Wiem, że mam umiejętności fizyczne i psychiczne, by grać w piłkę przez lata. Zrobię wszystko, aby tak było.
– Od jakiegoś czasu wiedziałem, że mogę odejść z Manchesteru United. W piłce nożnej można mieć dobre i złe dni. Mój dialog z kolegami z zespołu i zarządem w Manchesterze zawsze był dobry. Myślę, że zyskałem ich szacunek. Dla mnie to wystarczające – podsumował Van Persie.
uzil25: Szkoda Robin. Byłeś genialny te bramki z Southampton, Chelsea, Arsenalem, AV, City czy Olimpiakosem to było czysta magia. Będzie mi go brakowało, gość bez tych kontuzji dalej byłby snajperem rangi obecnie Lewego czy Suareza. Dzięki Robin za to wszystko a przede wszystkim gole, emocje i to, że z takimi gośćmi jak ty zawsze raźniej (trudno mu cokolwiek zarzucić, porządny facet) i chce się kibicować właśnie dla takich piłkarzy. Jeszcze raz dzięki i powodzenia, byłeś naprawdę wspaniały.
Shpongle: Smutne, że musiał odejść. Chciał grać dalej na najwyższym poziomie i kiedy przychodził do klubu liczył pewnie na taką końcówkę kariery jak Scholes czy Giggs. Jednak nie potrafił sobie poradzić z kontuzjami. Dobrze, nie ma sentymentów kiedy klub jest w takiej ciężkiej sytuacji.
Gallacher: Jak nie pojmujecie ironii to już nie mój już wasz problem a tak poza tym zobaczcie ile tam płacą w Turcji i czy jakikolwiek inny klub by mu dał taką kasę ? myślicie że gdyby miał wybierać pomiędzy jakimś Napoli a Fenerbahce to kogo by wybrał ? już wybrał właśnie ten klub a drogą tam idzie większości dobrych gracz w tym Nani który fakt mniej będzie zarabiał,ale ludzie tam idą bo właśnie jest konkretna płaca.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.