Robson: United coraz bliżej walki o tytuł

Anglik wyróżnił także wartość, jaką Louis van Gaal i Wayne Rooney wnoszą do aktualnych dokonań Czerwonych Diabłów.

- W tym sezonie udowodniliśmy, że nie jesteśmy daleko w tyle, jeśli wziąć pod uwagę Premier League. Tak, od Chelsea dzieli nas spora liczba punktów, lecz wystarczy sobie przypomnieć, że zdobywając tytuł wyprzedziliśmy City o 11 punktów, a rok później to oni byli najlepsi. Jeżeli uda się sprowadzić dwóch lub trzech piłkarzy światowej klasy, to ta drużyna będzie miała szansę na sukces - podkreślił 58-letni Robson.

- Liczba kontuzji, jaka w tym sezonie dotknęła Manchester United jest nieprawdopodobna. Oni jednak sobie z tym poradzili i są na dobrej pozycji do walki o Ligę Mistrzów. Wielką wartość stanowi dobra forma Herrery, Maty oraz Fellainiego. Mecz z Chelsea pokazał, jak bardzo na boisku brakuje Michaela Carricka. To oznaczało przesunięcie Rooneya, którego brakowało z przodu.

- Wayne wziął na siebie całą odpowiedzialność. Nigdy nie sądziłem, że będzie miał z tym problem, to dobry kapitan. Krążą różne opowieści o jego przemowach, które natchnęły pozostałych zawodników. Rooney musi się upewnić, że zdoła utrzymać aktualną dyspozycję. Nie wiem, czy to taki sam typ kapitana, jakim byłem ja. Nie miałem okazji z nim grać ani trenować. Z zewnątrz widać jednak, iż to człowiek z silną mentalnością. To także lider wokalny. Do bycia kapitanem potrzebne są umiejętności piłkarskie.

Pytany o umiejętności szkoleniowe Louisa van Gaala, Robson odpowiedział:

- Van Gaal to dobry menadżer, który wie, czego chce. Jestem pewny, że klub da mu odpowiednio dużo czasu. Wierzę, że on poukłada wszystko od nowa.

Robson jest aktualnie światowym ambasadorem Manchesteru United, co odpowiada jego oczekiwaniom.

- Obecnie pełnię rolę światowego ambasadora, która jest mieszanką różnych rzeczy. Pracuję podczas meczów na Old Trafford i trochę podróżuję. Podoba mi się ta rola i dzięki niej mogę pozostawać blisko zespołu - zakończył Anglik.