W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ángel Di María jest przekonany, że piłkarze Manchesteru United są w stanie przywrócić Ligę Mistrzów na Old Trafford już w przyszłym sezonie.
» Argentyńczyk wierzy w pomyślne zakończenie sezonu dla Manchesteru United
Podopieczni Louisa van Gaala zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli Premier League, jednak mają przed sobą iście morderczy kalendarz gier.
- Jesteśmy świadomi liczby wielkich meczów, które na nas czekają. Wszystko zdecyduje się w tej części rozgrywek. Od pewnego czasu o nich rozmyślamy i wiemy wszystko na temat naszych rywali - powiedział Argentyńczyk.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że następne kolejki o wszystkim rozstrzygną. Wszyscy w klubie są w stu procentach pewni, że jesteśmy w stanie wrócić do Ligi Mistrzów. Będziemy walczyć do końca sezonu - podsumował były gracz Realu Madryt.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Rotx: Angel będzie grał dobrze jeżeli ktoś weźmie za niego rolę lidera i gościa na którego barkach ma opierać się gra ofensywna całego zespołu.
Jeżeli gra w środku pomocy to za jego plecami musi być Carrick i Herrera bo tylko oni potrafią na tyle czytac grę żeby zatrzymać kontrę po stracie Angela.
Jeżeli zagra na skrzydle to powinno być co najmniej 2 środkowych defensywnych pomocników oraz
bardziej ograny na prawej stronie obronca który dobrze zabezpiecza defensywę.
Przy 4-4-1-1 mogło by wypalić rola DI Marii jako 10 ale mysle ze Mata i Rooney na tej pozycji zagrają lepiej.
wyspiarski: Ile to już zapewnień o walce o trofea słyszeliśmy/czytaliśmy? I co? Jeden fantastyczny mecz w sezonie. Mam nadzieję, że rdzawemu tulipanowi(nie za bardzo w to wierzę) uda się zmobilizować zespól tak jak do meczu z kogutami. Oby się nie okazało, że przegrany mecz, strata szans( mecz z arsenalem), wstyd i pomyje wylane przez kibiców są jedynym środkiem, który jest w stanie zmobilizować gwiazdorów do wysiłku i walki o każda piłkę.
Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
dragonxxl: Moim zdaniem trzeba mu dać szansę do końca następnego sezonu. W tym czasie powinien opanować na wystarczającym poziomie język oraz uporządkować swoje sprawy, a co za tym idzie wrócić do dawnej formy. Możliwe, że LVG odnajdzie go w jakiejś nowej roli i jeszcze sporo mu będziemy zawdzięczać, podobnie jak z Felainim. Jak się nie sprawdzi po tym czasie wtedy można go sprzedać.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Składy: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier League
Manchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi Europy
Ruben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru United
