Ashley Young liczy na długą serię zwycięstw

Starcie ze Stoke City będzie pierwszym z sześciu, jakie czeka Czerwone Diabły w tym miesiącu.

- Manchester United zawsze nieźle radził sobie w tej fazie sezonu. Mamy nadzieję, że święta Bożego Narodzenia okażą się korzystne i ustawią nas w dobrej sytuacji na resztę rozgrywek. To czas, w którym jeden mecz goni następny. Każdy piłkarz chce jednak grać jak najczęściej. Przed nami parę kluczowych konfrontacji, wszyscy pragniemy się pokazać z dobrej strony. Rywalizację o miejsce w składzie widać na treningach - powiedział Young.

- W zeszłym sezonie Stoke City przyjechało na Old Trafford i spisało się całkiem nieźle. Być może w tym roku zastosują tę samą taktykę, którą obrały inne ekipy, czyli skoncentrowanie się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Naszym zadaniem będzie złamanie ich szyków obronnych. Pokazaliśmy, że jesteśmy groźni i mam nadzieję, że zgarniemy trzy punkty.

- Zawsze trudno jest wrócić do składu po kontuzji, ze mną było podobnie. Trudno patrzeć jak koledzy trenują, podczas gdy samemu trzeba się udać na siłownię. Mam nadzieję, że problemy zdrowotne są już za mną i będę mógł się skoncentrować na futbolu. Przed każdym sezonem stawiam sobie określone cele. Chcę jak najczęściej grać i być częścią zespołu - podsumował angielski skrzydłowy.