W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Angel Di Maria nie wystąpi we wtorkowym meczu ze Stoke City. Argentyńczyk w starciu z Hull City (3:0) nabawił się kontuzji uda.
» Angel Di Maria nabawił się urazu na początku meczu z Hull City
Louis van Gaal miał natomiast lepsze wiadomości na temat Wayne'a Rooneya, który w doliczonym czasie gry doznał lekkiego urazu i utykając zszedł do szatni.
– Angel raczej nie zagra ze Stoke City. Nie wiem jak Wayne. Powiedział mi, że będzie gotowy na Stoke. Mam taką nadzieję, bo jest w świetnej formie – stwierdził po meczu holenderski menadżer.
Mecz z The Potters zaplanowano na wtorek na godzinę 20:45.
N17: sgadiiist nie możliwe. To tylko pozory. Jak chłopa ze wsi wygonisz to wsi z chłopa nigdy. To samo ze Stoke. Możesz im kazać grać jak barcelona, ale oni tam w głębi i tak będą chcieli kopać 50 metrowe piłki i łamać piszczele. Ot taki styl życia.
ManUtdFan94: Szkoda Angela, szkoda, że kolejna kontuzja w zespole. Ale w sumie Stoke to 'drwale' i mogłoby się skończyć jeszcze gorzej, więc nie ma potrzeby wystawiać jego w najbliższym meczu. Mam nadzieje, że będzie gotowy na Southampton i Liverpool. Tam jego pomoc będzie niezbędna.
slasher: Paradoksalnie dobrze sie stało z tym urazem Angela. Wszedl Herrera i od razu zagrał świetny mecz i dodał drużynie jakości której tak brakowało. Mam nadzieję, że przekonał Van Gaala, że warto stawiać na niego od pierwszych minut.
Di Maria niech sie kuruje i licze, ze z Southampton juz da rade zagrać
slasher: Chodziło mi bardziej o szczęście w nieszczęściu. Dzieki temu Herrera mógł udowodnić Van Gaalowi swoja wartość. W duecie z Mata od razu można było spostrzec różnice w ofensywie porównując do poprzednich spotkań. Tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że Herrera bezapelacyjnie pierwsza jedenastka dla niego.
Bossicky: Miałem wrażenie, że Di Maria dzisiaj też był w niesamowitej formie... to 15 minut miał naprawdę mocne. Fellaini pewniak w składzie, pod nieobecność Di Marii zagra Herrera - powoli zaczynamy mieć problemy bogactwa w pomocy... to chyba dobrze.
Shadiiist: Fajnie mieć problem bogactwa po jednym meczu gdzie zdominowaliśmy rywala, a tydzień wcześniej nasi pomocnicy nie potrafili utrzymać się przy piłce dłużej jak 30 sekund.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.