W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
W swoim najnowszym wpisie na blogu Juan Mata podzielił się z kibicami swoimi spostrzeżeniami na temat niedzielnego spotkania Manchesteru United z Chelsea.
» Juan Mata miał okazję ponownie spotkać się z kolegami z Chelsea
Mecz ten był wyjątkowy dla Hiszpania, który przeniósł się na Old Trafford właśnie ze Stamford Bridge.
- Jak możecie sobie wyobrazić, to był dla mnie bardzo intensywny dzień. Niedziela była pełna emocji z powodu wielkiego meczu przeciwko Chelsea. Starcie z tym zespołem było dla mnie wyjątkowe i w mojej opinii wyrównane do ostatnich minut. Myślę, że w pierwszej połowie spisaliśmy się całkiem nieźle, lecz nie byliśmy w stanie wykorzystać nadarzających się okazji. Po bramce Drogby to rywale przejęli kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, ale w końcówce to my doszliśmy do głosu - napisał Hiszpan.
- Prawda jest taka, że czułem się na boisku bardzo komfortowo i miło było ponownie spotkać się z kolegami z Chelsea. Na murawie każdy koncentruje się na wykonywaniu swoich zadań. Atmosfera na Old Trafford jak zawsze była spektakularna. Wasze wsparcie jest dla nas kluczowe. Warto również wspomnieć o fanach The Blues, którzy zjawili się na meczu. Mówiłem to już wiele razy, lecz powtórzę, że zawszę będę wdzięczny im i całemu klubowi. To wzajemny szacunek, który jest bardzo ważny w moim życiu.
- Zasłużyliśmy na zdobycie jednego punktu, jednak nie pozwoliło to nam na utrzymanie się w czołówce tabeli. Jestem pewny, że będziemy grali jeszcze lepiej i wrócimy na zasłużoną lokatę. Moim celem jest codzienna ciężka praca, która przełoży się na dobro zespołu. Dziękuję wam za wsparcie i życzę miłego weekendu! - podsumował Juan Mata.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
Gallacher: Jeśli my - kibice nie będziemy w niego wierzyć a on to odczuję to nigdy nie będzie grał jak za czasów jak grywał w Valencii dlatego kibice muszą mu pokazać że w niego wierzą.
Bossicky: Oj co raz bardziej obawiam sie, że nic dobrego z niego nie bedzie... bedac szczerym to chyba nie zagral ani jednego wybitnego meczu odkąd przyszedł na OT. Zawsze jeśli dobrze się prezentował to były to tylko przebłyski - najgorsze, że nie widać by forma mu rosła, wręcz przeciwnie :/
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.