W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Darren Fletcher na łamach United Review wyznał, że celem Manchesteru United w sezonie 2014/2015 jest odzyskanie tytułu mistrza Anglii.
» Darren Fletcher mierzy w odzyskanie tytułu mistrza Anglii przez Manchester United
– Rozpoczynamy sezon z zamiarem wygrania całej ligi – mówi Fletcher, który od nowego sezonu będzie wicekapitanem Czerwonych Diabłów.
– W Manchesterze United w każdym sezonie naszym celem jest zwycięstwo w lidze. Nie sądzę, aby ten klub mógł pozwolić sobie na to, aby być usatysfakcjonowanym z miejsca w pierwszej czwórce. To nie jest Manchester United jaki znam.
– Grasz w piłkę nożną po to, aby wygrywać trofea. Szczególnie w tym klubie. To niebezpieczne, kiedy zaczynasz myśleć, że byłbyś zadowolony z miejsca w pierwszej czwórce. Każdy zawodnik z naszego składu myśli o tym, aby wygrać ligę.
– Wiemy, że ostatni sezon był dużym rozczarowaniem i nasi fani są zdesperowani, abyśmy uporządkowali te sprawy. Piłkarze również tego chcą. Kibice z pewnością będą podekscytowani nowym menadżerem i nowymi transferami. To powinno przełożyć się na dobrą atmosferę, co zazwyczaj pomaga też w dobrej grze na boisku – dodaje Fletcher.
Początek meczu Manchester United – Swansea City w sobotę o 13:45.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
janpodgorski: Ja bardziej na oficjalke czekam w temacie zwolnienia Edzia...Bez urazy ale myśle, że ten człowiek nie ma jaj by sprowadzić na Old Trafford wielkie nazwiska. Jego obiecywanki, że mamy MU ma nieograniczony budżet to już od dawna wypuszczam drugim uchem. Jutro pierwszy mecz o punkty a nasz skład jest praktycznie taki sam jak był tyle, że wzbogacony o dwóch zawodników. Na których mało kasy nie poszło. Cieszę się, że tych dwóch Panów zawitało na OT. Ale k...a LVG jasno mówi, kogo mu brakuje, dziury poprzedniego sezonu wciąż nie są załatane. Bujanie się Pana Edzia z Vidalem tudzież innymi zawodnikami po prostu razi w oczy. Nie znoszę Realu Madryt ale Edzio mógł by jednej rzeczy sie od nich nauczyć. Jak oni kogoś chcą to zwyczajnie w tym biznesie ze niego płacą. Jeśli piłkarz wyceniany jest na 40mln to Real idzie i płaci. Skoro Edzio pitoli, że budżet jest no limit to niech weżmie nawet górką ale przybije tego Vidala. A jak nie umie to niech to powie. Liverpool kontraktuje nowych graczy, Chelsea raz dwa załatwiła sprawe Costy bo po prostu chciała go mieć. City to samo. A u nas mam wrażenie, ze Edzio liczy, że sami wszyscy do niego przyjdą i swoją ciasteczkową buźką zasłania wszystkim oczy. Do wyjęcia Vidal, Di Maria, Rojo itp i tylko słysze "MU złożył oferte"... Ja rozumiem, że MU nie gra w LM i to może być argument dla zawodnika przy wyborze klubu. Ale jakby Edzio miał jaja to wiedziałby jak powiedzieć, że ten ktoś może grać mimo wszystko dla najlepszego klubu na świecie! Nie wiem, może ja przesadzam ale ten gościu moim zdaniem niech poszuka roboty w PR a nie kontraktuje piłkarzy...GG Man UTD!!
luqmajster: Oby nie był jak rok temu, kiedy to po wygraniu tarczy i rozbiciu w pierwszej kolejce Swansea prawie wszyscy wpadli w hurra optymizm i pisali że mamy skład na majstra i transfery są niepotrzebne, a tymczasem radośc skończyła się po otrzymaniu bęcek od city czy liverpoolu
pawell91: @Arbuz
W pełni się zgadzam... Niektórzy chcieliby, żebyśmy stworzyli drużynę idealną składającą się z gwiazd na każdej pozycji i byle tylko ich ściągnąć sprzedaliby każdego piłkarza będącego całym sercem w United, jak chociażby Groszek... Niektórzy są naprawdę oddani klubowi, grają na wysokim poziomie, są częścią MU, a kibice nie mają do nich najmniejszego szacunku...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.