W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal przyznał, że jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych w wygranym spotkaniu z Realem Madryt.
» Louis van Gaal ma spore powody do zadowolenia
Czerwone Diabły po bardzo dobrej grze pokonały Królewskich 3:1. Dwie bramki zdobył Ashley Young, a jedną dorzucił Javier Hernández.
- Do tej pory podczas tourneé z trybun oglądało nas około 300 tysięcy ludzi, a dodatkowo doszliśmy do finału w Miami, więc ta liczba jeszcze się powiększy. Telewizje na całym świecie powinny do znudzenia powtarzać naszą pierwszą bramkę, była naprawdę piękna. Wydaje mi się, że w tej akcji każdy z naszych zawodników dotknął piłki. Myślę, że kibice mogli przyjść na stadion tylko po to, by zobaczyć takie trafienie - powiedział Van Gaal.
- Znaczenie tego tourneé jest większe, niż mogłoby się wydawać. Osiągamy bardzo dobre rezultaty, co zapewni nam zastrzyk pewności siebie. Mimo, że w drugiej połowie dokonałem wielu zmian, udało nam się zdobyć kolejnego gola. To nie był mecz towarzyski, mam wrażenie, że Real Madryt nie chciał przegrać, dlatego Cristiano Ronaldo pojawił się na boisku wcześniej, niż zapowiadał Carlo Ancelotti. Zwyciężyliśmy i w pełni na to zasłużyliśmy. Dobrze, że w finale znalazły się dwie angielskie drużyny. To tylko przygotowania do nowego sezonu, lecz lepiej wygrywać, niż przegrywać - zakończył Van Gaal.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (38)
closer888: Też jestem dumny. Po beznadziejnym zeszłym sezonie i braku stylu liczę na dobrą grę i fajne akcje jak wczoraj. Mecz z Poolem pokaże czy system 3-5-2 sprawdza się w walce.
ferdas:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.08.2014 09:13
Tym co odeszli z United już pewnie powoli robi się łyso i żałują decyzji, Vidić pluje sobie w brode pewnie bo za wczesnie podpisal kontrakt z Interem, Ronaldo wygrał LM ale to raczej koniec jego sukcesow z Realem, oby tylko nie przyszlo mu do glowy wrocic do United. Evra to chyba w amoku jakimś był odchodząc do Juve, coś chyba mu się w główce przestawiło ale i tak szanuje tego szybkiego zawodnika, pewnie Pogba mu namieszała w głowie na mundialu, a poza tym nie wiem jak on zamierza wytrzymać w jednej drużynie z Tevezem...
ferdas: no niestety przy pomocy sędziów wygrali LM, ale wszyscy wiemy że niesprawiedliwie i tak naprawde to Ronaldo nie ma sie z czego cieszyc, sędziowie nie będą wiecznie ich pchać do przodu, on transferem do Realu stracił wiele w oczach fanów United i chyba nikogo jego sukcesy nie cieszą, bo Real powinien być wrogiem numer 1 każdego szanującego się klubu.
kondzik: o ty człowieku pie...olisz jakie uznanie stracił w oczach kibiców MU ? widziałeś mecz MU-Real ? został przywitany brawami a jak strzelił gola to się nie cieszył Manchester to jego drugi dom i zawsze podkreśla, że tu wróci.Co miał dalej siedzieć w MU ? chciał się dalej rozwijać
roki2008: W United wygrał wszystko co mógł, więc po prostu chciał tego dokonać z innym klubem, a że Realowi kibicował za dzieciaka to odszedł. Akurat Ronaldo zasługuje na szacunek, bo zawsze jak się wypowiada to widać, że nie zapomniał gdzie się rozwinął. Nie porównuj go do np. Teveza
jaratkow:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.08.2014 11:54
@ferdas: z wielką swobodą "przyszywasz łatki" Ronaldo, Vidiciovi... To teraz przeczytaj kolego to wszystko co tu wypociłeś i spróbuj w tym znaleźć coś mądrego. Mission Impossible.
Nie musisz szanować ani United ani jego największych graczy. Nikogo zresztą. Ale postaraj się chociaż szanować samego siebie i nie błaźnij się tutaj. Postaraj się przeczytać, ale ze zrozumieniem, coś więcej niż tylko własne wypociny. Na przykład Autobiografię sir Aleksa. Wtedy twoja wiedza o odejściu CR7 będzie pełniejsza a wpisy tutaj trochę... nie - wtedy to by się cud wydarzył ;-)
ferdas: czytalem te autobiografie i niestety musze przyznac ze dziwie sie ze SAF wielu tam krytykuje a Ronaldo wypowiada sie w samych superlatywach, jak widac na niego tez podzialal czar swietego CR7
ferdas:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.08.2014 08:40
18seba78, no a ty w ogole nie cieszysz sie ze zwyciestwa? byles za realem? logiczne ze jestem zadowolony, mimo ze to tylko sparing, w meczu o stawke przypuszczam ze sedzia utrudnialby nam to zadanie, ale i z tym bysmy sobie poradzili
mantup89: Podoba mi się nowe ustawienie United. Żadko się ogląda taką taktykę a moim zdaniem jest bardzo interesująca. Zgadzam się ze słowami Juana Maty, że to ustawienie jest niewygodne dla rywali. Oby tak dalej diabły.
rreddevilss: wkoncu znowu gosc z jajami na lawce ktory niezadowala sie remisem z takimi potegami jak Real ,o lige jestem spokojny ,wierze w Louisa i w to ze beda kolejne trofea :)
szymon1978: Zważaj na słowa synku,ten człowiek zasłużył tysiąc razy bardziej na szacunek niż Twa nędzna osoba.
Takich kibiców nam nie potrzeba.
P.S.Nędzne to masz komentarze synku.
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.08.2014 04:45
Moyes i szacunek? Chyba zartujesz. Koles nie jest taki swiety jak go pisza, wiec nie ma mowy tu o zadnym szacunku dla tego maricón, ktory udowodnil tylko jak kiepskim jest taktykiem i nudziarzem. Gra United pod jego wodza byla tak nudna jak kolejny odcinek tych flakow z olejem zwane Moda na Sukces. Zero pressingu, zero agresji, zero skladnych akcji, zero szczelnosci w obronie przez co nawet "spadkowicze" ogrywali na OT ekipe United, tracaca respekt nawet tych najslabszych zespolow przybywajacych do Manchesteru. Oto kim byl Moyes- jednym wielkim slabeuszem mogacym prowadzic co najwyzej ekipe ze srodka tabeli, bo druzyny z czolowki sa nie dla niego. Jak to mowia nie dla psa kielbasa. Przez Moyesa wielu ludzi potracilo gruby szmal dlatego wylecial na bruk jeszcze przed koncem sezonu. Nie ma zmiluj w tym biznesie. LVG to zupelnie inny czlowiek ma to czego brakowalo tej nijakiemu Szkotowi- Cojones.
wojak90: "Zważaj na słowa synku" a co on takiego powiedział synku? że Moyes to nawet wypowiedzi miał nędzne? Że niby za co zasługuje na ten szacunek? Dla mnie to cienki bolek i zawsze takim pozostanie, synku.
arekwis: Mozna Davida Moyesa nie lubic mozna miec zal ze poprowadzil diably tak jak poprowadzil ale szacunek wypada miec. Po pierwsze zostal wybrany przez samego sir Alexa a to juz cos, a po drugie nie wazne jakim ale BYL trenerem najlepszego klubu na swiecie (mimo ze nie caly rok). Wiec szacunek trzeba miec.
NexaT: wojak90, może dlatego, że nazwał tutaj niektórych dupkami? W tym mnie, gdyż broniłem Moyesa.
Nie ma to jak lać żółć na Szkota, który dostał klub na 1 sezon. Nikt nie pamięta Rodgersa? Dwa lata temu 7 miejsce i chcieli go wywalać z klubu, teraz zajął 2 i stał się jednym z lepszych trenerów na świecie. (śmiech)
Moyes powinien dostać zespół na drugi rok, ponieważ wywalenie go było niesprawiedliwe.
jaratkow: "Pokój między chrześcijany!" ;-) Nie spierajcie się kochani o Moyesa. Nie sprostał zadaniu jak7m było prowadzenie United. To prawda z tych najprawdziwszych... Ale prawdą jest też, że jak każdemu normalnemu człowiekowi należy się Moyesowi szacunek. Z każdą niemal wypowiedzią na konferencjach prasowych - w wywiadach wzmagała się moja na niego złość, bardzo szybko zrozumiałem, że jest pomyłką. To jednak nie upoważnia nas do tego byśmy robili dziś z niego szmatę
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.