W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ander Herrera trenuje z piłkarzami Manchesteru United dopiero od kilku tygodni, ale Darren Fletcher już dostrzega olbrzymi potencjał drzemiący w hiszpańskim pomocniku.
» Darren Fletcher cieszy się, że Ander Herrera i Luke Shaw trafili do Manchesteru United
– To naprawdę utalentowany piłkarz – mówi Fletcher w rozmowie z dziennikarzem ManUtd.com.
– Cechuje go duży entuzjazm i w pomocy rozpiera go energia. Zawsze chce mieć piłkę przy nodze i stara się coś z nią zrobić.
– Jego entuzjazm jest zaraźliwy i już udzielił się kilku zawodnikom. Ander pracuje bardzo ciężko dla drużyny. Chce się też uczyć i słuchać rad. Poza boiskiem jest dobrym chłopakiem.
– Naprawdę dobrze zaaklimatyzował się w zespole, nie tylko wśród hiszpańskojęzycznych zawodników. Myślę, że będzie kluczowym piłkarzem Manchesteru United.
Fletcher chwali również Luke'a Shawa, który trafił na Old Trafford chwilę po Herrerze.
– Po pierwsze obaj są znakomitymi chłopakami, a na boisku są naprawdę klasowymi piłkarzami – stwierdza Szkot.
– Nie mam wątpliwości, że to świetne transfery. Nie chodzi tylko o jakość, którą już wnoszą do drużyny, ale także o to, co dadzą zespołowi w przyszłości.
– Shaw i Herrera są młodzi i mają przed sobą wiele lat. Jestem przekonany, że staną się prawdziwymi piłkarzami Manchesteru United i pomogą nam wygrać wiele trofeów – dodaje Fletcher.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
ferdas: Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Anderson i Nani też mielibyć kluczowymi graczami a jak się skończyło wszyscy wiemy. Trzymam kciuki za Herrere jak i Shawa, ale nie popadajmy w hurra-optymizm.
ferdas: Depe - Fabreagas juz raczej bedzie notował regres niż progres, wręcz przeciwnie co Ander. Nie mowie ze Cesc jest juz Bóg wie jak stary, ale czuć było po nim wypalenie, nie jest pewne że w CFC odżyje, poza tym wygrał już wszystko a Ander jest głodny zwyciestw co według mnie nie skreśla go w tej waszej rywalizacji miedzy tymi graczami.
PS.: plus dla ciebie za avatar ! :D anty real madryt
DEPE: wypalenie? watpie. Fabregas po prostu gral w silniejszym klubie niz arsenal i bylo widac ze nie jest mistrzem na jakiego wygladal w londynie. ale w Chelsea znowu sie odnajdzie, bedzie mu latwiej grac niz w katalonii. natomiast Ander jest niezly ale nie przesadzajmy, lepszy od Fabregasa nie jest.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.