Louis van Gaal: Moja wizja...

» 20 lipca 2014, 20:08 - Autor: Biafra - źródło:
Nowy menedżer Manchesteru United rozpoczął swoją pracę nad odbudową zszarganego imienia klubu, jednak niektórzy wciąż nie mają pojęcia, jak będzie wyglądała przygoda Louisa van Gaala z klubem z Old Trafford.
Louis van Gaal: Moja wizja...
»
Książka, będąca podręcznikiem dla adeptów sztuki trenerskiej, którą napisał jeszcze w Holandii, ale bez przełożenia na pozostałe języki jest idealnym miejscem do rozpoczęcia przygody z zapoznaniem się z jego metodami.

Pozycja skromnie zatytułowana \"Visie\" (Wizja), w której wybitny trener wyjaśnia swoją filozofię napisana została takim językiem, iż nawet osoby nie mające styczności z piłką nożną są w stanie ją zrozumieć. \"Moje treningi oparte są na ofensywnym futbolu. Nigdy na defensywnym!\" już taka wiadomość jest jednoznacznym komunikatem, ale gdyby tego było mało, podkreślona została wykrzyknikiem.

Mistrz kontynuuje swoją lekcję: \"W celu zniszczenia organizacji w drużynie przeciwnej, moi podopieczni muszą podawać piłkę najszybciej, jak to tylko możliwe, wykorzystując przy tym wszystkich piłkarzy dostępnych na boisku. Kiedy stracimy futbolówkę, nie chcę, żeby zawodnicy wracali się do obrony. Żądam, aby odzyskali ją najszybciej, jak to tylko możliwe\".

Najbardziej intrygująca część \"Wizji\" - napisanej chwilę po tym, gdy osiągnął ogromny sukces na arenie międzynarodowej z Barceloną - opowiada, iż doskonale wyszkolony technicznie piłkarz musi być także idealnie wyszkolony pod względem taktycznym i vice wersa.

\"Celowo nazywam swoje sesje treningowe szkoleniami techniczno-taktycznymi, bowiem podczas nich, jedno powiązane jest z drugim - pisze Louis. - Nie dam spokoju żadnemu zawodnikowi, nieważne jak dobremu, wymagając, żeby każdy dawał z siebie wszystko na każdej poszczególnej sesji\".

We środę rozpocznie się era Van Gaala w Manchesterze United, kiedy to Czerwone Diabły podejmą w Kalifornii drużynę Los Angeles Galaxy, dlatego warto wiedzieć, iż wizja 62-letniego szkoleniowca jest zarówno motywacją, jak i ostrzeżeniem.

Wobec wszystkich niesamowitych osiągnięć z Ajaxem, Barceloną, AZ Alkmaar i holenderską reprezentacją, Louis van Gaal nigdy nie miał przyjemności trenować brytyjskiego piłkarza. Nic więc dziwnego, że tak samo jak wszyscy wokół, on sam jest bardzo zaintrygowany, jak zawodnicy z Wielkiej Brytanii poradzą sobie z jego oczekiwaniami.

Van Gaal nie zamierza przekształcić Old Trafford w \"Małą Holandię\", lecz wobec braków taktycznych wśród angielskich graczy, których odziedziczył, niezbędne będą wzmocnienia, zwłaszcza, iż Michael Carrick nie zagra przez najbliższe trzy miesiące w związku z uszkodzeniem stawu skokowego na jednym z treningów.

Gwiazda minionych mistrzostw świata, Daley Blind wydaje się być jego pierwszym priorytetem. 24-letni zawodnik Ajaxu Amsterdam pokazał w Brazylii, gdzie pomógł reprezentacji Holandii zdobyć trzecie miejsce, że zdecydowanie lepiej radzi sobie z dostosowaniem się do gry na innych pozycjach niż tacy gracze jak Wayne Rooney, Ashley Young, Phil Jones czy też Chris Smalling.

Dlatego też, wkrótce dyrektor wykonawczy United, Ed Woodward zostanie uprzejmie poproszony o zakontraktowanie piłkarza, o którego stara się także Barcelona. Blind z powodzeniem bowiem, może występować jako lewy obrońca, skrzydłowy lub defensywny pomocnik. Co więcej, jego ojciec Danny był jednym z asystentów Van Gaala w Brazylii.

Kolejnym Holendrem, który najpóźniej w styczniu trafi na Old Trafford wydaje się być Kevin Strootman, obecnie zawodnik Romy. Pewnie już dawno uśmiechałby się do kibiców United, gdyby nie kontuzja kolana, która wyeliminowała go z gry na MŚ.

Van Gaal liczy, iż holenderska trójca - wszak Van Persie jest już na pokładzie - będzie wystarczającym buforem, a pozostali brytyjscy piłkarze szybko zaadoptują się do jego filozofii gry.

Niektórzy menedżerowie, jak na przykład Roberto Martinez rozumieją, iż angielscy piłkarze są świadomi taktycznie, jeśli się ich prawidłowo trenuje. Pozostali trenerzy z zagranicy, szybko tracili panowanie nad sobą, musząc powtarzać po kilka razy polecenia na sesjach treningowych. Do tej drugiej grupy zaliczają się Sven Goran Eriksson, Fabio Capello i Rafael Benitez.

Sam Van Gaal stwierdził niedawno, że gracze Manchesteru United będą musieli szybko \"załapać\" jego założenia. Podczas wywiadu dla MUTV, Holender przyznał: \"Doskonale znam wszystkich piłkarzy i wiem, jak grali pod wodzą Moyesa, Fergusona i Hodgsona. Jednak chcę poznać ich osobiście i dowiedzieć się, jak dostosują się do mojej filozofii\".

Drużyny prowadzone przez Van Gaala szybko atakują swoich rywali z ogromną zawziętością, zmieniając pozycje z zależności od poczynań przeciwnika.

Dlatego właśnie, Blind jest idealną opcją. Nie tylko załata dziurę powstałą po kontuzji Carricka, ale także będzie dobrym uzupełnieniem dla Luke\'a Shawa, gdyby Manchester United zdecydował się sprzedać Patrice\'a Evrę do Juventusu Turyn.

Były menedżer Steve McClaren, który podobnie jak Van Gaal miał przyjemność prowadzić drużyny w Holandii i w Niemczech, wyznał niedawno, że angielskich piłkarzy trudniej jest wprowadzić w taktyczne założenia.

\"Holenderscy zawodnicy są doskonale wyszkoleni technicznie i taktycznie. Dzieje się tak za sprawą szkoleń, jakim są poddawani w klubach od najmłodszych lat.

W Twente, 11-letni gracze muszą oglądać spotkania pierwszej drużyny na wideo, a następnie otrzymują jako zadanie domowe opisanie konkretnych aspektów taktycznych. Dzięki temu, już w bardzo młodym wieku, doskonale rozumieją taktykę. W Holandii każdy jest trenerem.

Zarówno Niemcy, jak i Holendrzy szanują fizyczne podejście Anglików do futbolu, jednak nie darzą zbytnim szacunkiem metod szkoleniowych i systemów na Wyspach.

W porównaniu do innych państw, nasi piłkarze są o wiele słabiej trenowani pod względem technicznym i taktycznym\".

W związku z brakiem europejskiego futbolu w tym sezonie, Woodward jest także pod presją, żeby sprzedać piłkarzy, aby zredukować skład United do idealnych rozmiarów. Anderson i Bebe nie polecieli nawet do USA, podczas gdy Naniego cały czas obserwuje AC Milan.

Rooney jest chętny do pomocy Van Gaalowi, ale po byciu ulubionym dzieckiem Moyesa i podpisaniu lukratywnego kontraktu w zeszłym sezonie, na nowo będzie musiał udowodnić swoją wartość dla drużyny. Jego skłonność do poza boiskowych wybryków prawie na pewno wyklucza go w walki o opaskę kapitana United.

Jako piłkarz, będzie musiał wkupić się w styl Louisa, który lubi, kiedy piłka podawana jest szybko i rozciągana na skrzydła. Dla Holendra liczy się drużyna, a nie poszczególni piłkarze, co zrozumiał już niejeden, jak chociażby Luca Toni w Monachium.

Ostatnie słowo oddać należy Van Gaalowi. W rozdziale zatytułowanym \"Praktyka\" podkreśla: \"Najważniejsze dla mnie, zarówno u młodych i starych piłkarzy, jest powtarzanie ćwiczeń w nieskończoność.

Na początku, wszyscy myślą, że wykonują to samo ćwiczenie znów i znów. Jednak wtedy ja stoję z boku i przyglądam się, jak podają, jak panują nad piłką i jak oddają ją z powrotem. Wszystko to, musi być wykonane w niesamowicie szybkim tempie\".

W ciągu najbliższych kilku tygodni, Manchester United będzie przygotowywał się do nowego sezonu za sprawą spotkań w Los Angeles, Denver, Waszyngtonie, Ann Arbor i prawdopodobnie Miami. Niektóre z tych miast brzmią jak idealne miejsca do wypoczynku, ale niech was to nie zwiedzie, to będzie prawdziwe piekło, podczas którego należy pokazać swoją przydatność dla holenderskiego mistrza.

Tak właśnie wygląda wizja.


TAGI


« Poprzedni news
Woodward: Van Gaal stworzy świetną drużynę
Następny news »
Robson: Van Persie będzie kapitanem United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


padre: uu, na pierwszej liście uczestników tournee był Bebe, co się stało, że jednak nie pojechał?
» 21 lipca 2014, 20:57 #5
suuchy: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.07.2014 11:38

tak się podniecił LvG, że aż Rooney'a ciśnie.. lol co za fan... chyba strony pomylił
» 21 lipca 2014, 11:38 #4
micsie03339: Gdy Giggs dostawał opaskę kapitana w meczach nikomu nie przeszkadzało, że zdradził własnego brata, a pozaboiskowe poczynania zawodników nie mają dla mnie znaczenia, jak dla znacznej ilości fanów oraz mam nadzieje LVG, według mnie on obok Jonsa jest głównym kapitanem do opaski, liczy się to jaki ma wpływ na resztę drużyny, a nie jakieś pierdoły.
» 22 lipca 2014, 10:53 #3
Biafra: Tutaj mowa o poza boiskowych poczynaniach, ale związanych z klubem, jak chęć odejścia itd.
» 22 lipca 2014, 12:56 #2
Biafra: Sprawdź jeszcze raz, dowiesz się wtedy, że pisanie we, jest tak samo poprawne jak w środę ;)

Pozdr,
Bia
» 20 lipca 2014, 22:06 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.