W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 3 czerwca 2014, 19:24 - Autor: Bart - źródło: The Guardian
Louis van Gaal przyznał, że niewiele brakowało, a objąłby posadę menadżera Tottenhamu Hotspur. Holender ostatecznie wybrał jednak pracę w Manchesterze United.
» Menadżer United miał okazję trenować ekipę Kogutów
- Byłem bardzo, bardzo bliski takiego kroku. Jako mały chłopiec byłem wielkim fanem Totenhamu, kiedy w klubie był jeszcze Jimmy Greaves. To był mój idol. Byłem zapalonym kibicem. Te białe, fantastyczne koszulki i Jimmy Greaves - komentował Van Gaal.
- Większość zawodników, których szkoliłem wypowiada się o mnie pochlebnie. Jest też wielu, którzy są na mnie bardzo źli, jak Franck Ribery, Luca Toni, Hristo Stoichkov czy Rivaldo.
- Obchodzi mnie stosunek piłkarzy do mojej osoby. To bardzo ważne. Jestem trenerem, który chce mieć dobry kontakt z każdym graczem. Staram się osiągnąć ten poziom, jednak czasami jest to niewykonalne, ponieważ zawodnicy nie potrafią się otworzyć na nowe rozwiązania i moje pomysły - zakończył Van Gaal.
Klimaa: Pewnie gdyby Moyes pozostałby do końca sezonu i dopiero potem rozwiązano by z nim kontrakt to van Gaal byłby dogadany już ze Spurs, dlatego dobrze się stało że klub jeszcze w trakcie sezonu zaczął poszukiwania następcy.
Oby w naszym klubie nie było problemów i każdy z zawodników znalazł wspólny język z Holendrem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.