W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Juan Mata nie jest do końca zadowolony z remisu 1:1 z Southampton na St Mary's Stadium. Choć Hiszpan pokonał Artura Boruca pięknym uderzeniem z rzutu wolnego, to w niedzielne popołudnie liczył na więcej.
» Juan Mata obiecuje kibicom Manchesteru United lepszą grę w przyszłym sezonie
– Dzisiejszy gol był ważny, ale nie wystarczył do wygranej, a właśnie tego chciałem – stwierdził Mata w rozmowie z dziennikarzem MUTV.
– Osobiście jestem w miarę zadowolony, bo zagrałem w wielu spotkaniach, strzeliłem sześć bramek i miałem pięć asyst. Jestem więc zadowolony z mojej roboty. Oczywiście chciałem wygrać więcej spotkań. Przegrywaliśmy mecze, w których nie graliśmy bardzo dobrze i z tego powodu nie jestem szczęśliwy.
– W przyszłym sezonie będę starał się zdobyć więcej bramek, częściej asystować i dawać z siebie wszystko dla klubu. Będę walczył o trofea. Jestem zadowolony z tych sześciu miesięcy w Manchesterze United, ale już cieszę się na myśl następnego sezonu i tego, że będę mógł grać tu przez cały rok.
Uwadze Juana Maty nie umknęli również kibice Manchesteru United, którzy w niedzielne popołudnie w liczbie blisko 3000 osób stawili się na St Mary's Stadium.
– Byłem pod wrażeniem kibiców. Nawet w najtrudniejszych momentach byli z nami, więc zasłużyli na to, co najlepsze. Najlepszy dla nich będzie natomiast nasz powrót do gry i zdobycie trofeów. Właśnie to postaramy się zrobić w następnym sezonie – dodaje hiszpański pomocnik.
Klimaa: W nowym sezonie będzie jeszcze groźniejszy. Będzie czuł się bardziej częścią drużyny. Poza tym jak na swój krótki staż i tak strzelał i asystował sporo razy. Mam nadzieję że będzie skuteczny jak w Chelsea.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.