W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Phil Jones podczas ostatniego starcia z Hull City doznał urazy barku, który może wykluczyć go z gry w Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej 2014 w Rio. Michael Carrick ma nadzieję, że młody obrońca szybko wróci do zdrowia i wystąpi na mundialu.
» Michael wspiera młodszego kolegę z drużyny
- Mogę sobie tylko wyobrazić, jak to jest doznać kontuzji tak blisko turnieju. Nie wyglądało to dobrze, ale mam nadzieję, że nie będzie to tak poważne jak pierwotnie sądzono. To nadal poważny problem na tym etapie sezonu, gdyż grozi ci ominięcie przygotowania przedsezonowego - komentował Carrick.
- Jedyne co można powiedzieć to, że jest młody i ma przed sobą kolejne szanse gry na mundialu. Na tym etapie nie będzie to jednak stanowić dla niego pocieszenia. Jestem tym rozczarowany, Phil zdecydowanie na to nie zasłużył.
- Mundial to mundial, ktokolwiek zostanie wybrany do składu, każdy ma szansę na grę ze względu na nieprzewidywany rozwój sytuacji. Kadra nie będzie wyselekcjonowana na sztywno na całość turnieju. Informacja o ominięciu mundialu na tym etapie musi być druzgocąca.
- Trzeba czekać. Wszystko zależy od menadżera. Nie ma sensu mówienie nic poza tym, nie mogę nic więcej zrobić, trzeba po prostu być cierpliwym - komentował Carrick swoją sytuację w angielskiej kadrze.
Hormon666: Zauważył ktoś, że Jones jest kruchy i moim zdaniem miękki? Ilekroć widzę jego upadek to zaraz czuję że on mecz ma już za sobą. Nie wiem czy on nie jest odporny na ból czy ma takiego pecha, że każdy mocniejszy kontakt fizyczny kończy się u niego mniej lub bardziej groźnym urazem, ale jak na środkowego obrońcę jest zbyt miękki. Obrońca powinien być jak skała, jak kiedyś np. Vidić, a Jones cóż... przez te wszystkie jego bóle po upadkach sprawiają, że nie jestem pewny czy w następnym meczu czasem kariery sobie nie zakończy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.