Young: Potrzebowaliśmy w tym meczu jednej bramki

– Myślę, że mecz zaczęliśmy dobrze i wyglądaliśmy lepiej od przeciwników – mówi Young na antenie MUTV.

– Wiedzieliśmy, że Sunderland będzie się bronił i nastawi się na kontrataki. Strzelony przez nich gol był dla nas dużym rozczarowaniem, wszyscy piłkarze są zawiedzeni.

– Nie stworzyliśmy sobie w tym spotkaniu klarownych sytuacji. To był jeden z tych meczów, w którym potrzebowaliśmy jednej bramki. Potem padłyby kolejne. Tak się jednak nie stało i jesteśmy rozczarowani.

Piłkarze Manchesteru United okazję do rehabilitacji za kiepski wynik będą mieć już we wtorek. Na Old Trafford przyjedzie Hull City. Dla Czerwonych Diabłów będzie to ostatni mecz przed własną publicznością w tym sezonie.

– Do końca sezonu mamy jeszcze dwa mecze i sześć punktów do zdobycia. To będzie intensywny tydzień, bo najpierw gramy z Hull, a później mamy Southampton na wyjeździe. Chcemy uporządkować pewne sprawy i wrócić na zwycięską ścieżkę – stwierdza Young.

– Każdy powtarza, że ten sezon jest dla nas dużym rozczarowaniem. Liczne porażki na Old Trafford były dotychczas nie do pomyślenia. Musimy znów zacząć wygrywać i zgarnąć trzy punkty w naszym ostatnim meczu.

– Musimy wyjść na boisko i wygrać, tak gra Manchester United. Musimy atakować przeciwników, być stroną przeważającą, to właśnie zamierzamy zrobić. Oczywiście, że nie walczymy już o żadne trofeum, ale wciąż mamy mecze do wygrania. Do zgarnięcia są punkty i będziemy chcieli odnieść zwycięstwo – dodaje Young.