W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Kapitan Manchesteru United, Nemanja Vidić, wierzy, ze jego zespół jest w stanie wyeliminować Bayern Monachium z Ligi Mistrzów.
» Nemanja Vidić otworzył wynik wczorajszego meczu na Old Trafford
Serb we wczorajszym meczu zdobył pierwszego gola, który wlał nadzieję w serca Czerwonych Diabłów. Goście odpowiedzieli za sprawą Bastiana Schweinsteigera.
- To był trudny mecz. Udało nam się wyjść na prowadzenie i byliśmy w dobrej sytuacji. Ogólnie prezentowaliśmy się bardzo solidnie, ale jeden błąd pokazał, z jak dobrym rywalem się mierzyliśmy. Bayern długo utrzymywał się przy piłce, ale przed pierwszym gwizdkiem spodziewaliśmy się takiego scenariusza i byliśmy nastawieni na kontrataki - powiedział Vidić.
- W Champions League idzie nam całkiem nieźle. Tylko w pierwszym meczu z Olympiakosem naprawdę rozczarowaliśmy. Wczoraj stanowiliśmy jedność i wykorzystaliśmy swoją najgroźniejszą broń, czyli kontry. Myślę, że drugie starcie będzie wyglądało podobnie. Bayern będzie miał piłkę, a my będziemy trzymać się razem, by odpowiadać atakami. Uważam, że jesteśmy w stanie zagrozić Bawarczykom - podsumował kapitan United.
JackDaniels: taa nastawiliscie się na kontry... tylko tych kontr nie było widać... gdyby bayern nie lekceważył sobie tego meczu to byśmy po tyłku dostali. Cieszy czerwona kartka ;p bastiana i żółta martineza ;p to już jest jakies osłabienie.
JackDaniels: tiaa mogę się nie znać ;p, ale to nie ja wroce do kibicowania realowi jak Bayern pojedzie w monachium manchester ;p. Bo jak Manchester dalej tak będzie wymiatać z tych kontr to naprawdę będzie epic ;p
wodzu117: Pomyśl czy jest jakaś drużyna na świecie która na tym etapie LM lekceważy mecz. Bayern robił co mógł żeby strzelić gola. Rozbawiłeś mnie w tym momencie ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.