Moyes: Fellaini i Evra też mogą grać na środku obrony

Największe dylematy szkockiego menadżera dotyczą środkowej obrony Czerwonych Diabłów. W meczu z The Citizens zagrać nie będzie mógł Nemanja Vidić, który jest zawieszony za kartki. W ostatnim spotkaniu z West Hamem w roli stopera z konieczności wystąpił Michael Carrick

– Michael spisał się świetnie na środku obrony. Grał tam już wcześniej, więc to nie był dla niego problem. Rozważaliśmy nawet wystawienie tam Marouane'a Fellainiego. Mamy więc ludzi, którzy mogą zagrać na tej pozycji, jeśli zajdzie taka konieczność – mówi David Moyes.

– W ostatnim meczu daliśmy odpocząć Patrice'owi Evrze. Jeżeli będziemy musieli, to też możemy go wystawić na środek obrony. Świetnie, że skład zadziałał, tak powinno być zawsze. Kiedy są pewne braki, to przyda się każda para rąk do pracy. Tak było w sobotę, a Michael zagrał naprawdę dobrze.

W spotkaniu z Manchesterem City możemy natomiast spodziewać się kolejnego występu Juana Maty. Pod nieobecność Robina van Persiego, reprezentant Hiszpanii zagra na swojej ulubionej pozycji.

– Nie ma klubu w Europie, który nie chciałby mieć w swoim składzie Robina van Persiego na środku ataku. To oczywiście olbrzymia strata. Swoimi bramkami odmienił przecież spotkanie z Olympiakosem Pireus – zauważa Moyes.

– Juan Mata przyszedł do Manchesteru United, aby grać na dwóch czy trzech pozycjach. Wiedzieliśmy o tym. Nie ma bowiem szans na to, by przejść sezon bez kontuzji. Na jednej z wcześniejszych konferencji mówiłem o tym. Zawodnicy doznają urazów, a nie zawsze będziemy mieć do dyspozycji Wayne'a Rooneya czy Robina van Persiego.

– To właśnie dlatego trzeba mieć odpowiednio szeroki skład. Juan wszedł do zespołu i zagrał dobrze. W sobotę spisał się świetnie. We wcześniejszych spotkaniach grał nieźle, ale z West Hamem był naprawdę bliski wpisania się na listę strzelców. Być może przy kilku okazjach powinien tego dokonać – dodaje Moyes.