W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 19 marca 2014, 08:00 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Roy Carroll, były bramkarz Manchesteru United, a obecnie golkiper Olympiakosu Pireus wyznał, że był zszokowany postawą Czerwonych Diabłów w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.
» Roy Carroll nie jest pod wrażeniem gry Manchesteru United w tym sezonie
Piłkarze Manchesteru United w środę będą próbować odrobić dwubramkową stratę z pierwszego spotkania z Olympiakosem (0:2).
– To był wielki szok, szczególnie ich postawa w pierwszym meczu. Nigdy nie widziałem, aby Manchester United nie stwarzał sobie zbyt wielu szans – mówi Carroll.
– Na Old Trafford sprawy nie mają się najlepiej w tym sezonie. Manchester United przegrał dużo meczów i dał sobie strzelić dużo bramek.
– Mamy duży szacunek dla nich, bo wiemy na co ich stać. Jeśli uda nam się uspokoić ich grę, to fani wejdą im na plecy i piłkarze będą bardziej zdenerwowani. Musimy wyjść na boisko i zaatakować, tak jak zrobiliśmy to u siebie. Musimy też dobrze bronić, bo tacy zawodnicy jak Wayne Rooney czy Robin van Persie mogą strzelić w każdej chwili.
– Manchester United może odwrócić losy tej rywalizacji. Najważniejsze dla nas będzie więc zdobycie bramki – dodaje Carroll.
Początek meczu Manchester United – Olympiakos Pireus o 20:45.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
