David Moyes twierdzi, że korzystny rezultat uzyskany na The Emirates mógłby stanowić przełomowy moment sezonu dla Manchesteru United.
» David Moyes nie traci rezonu przed wizytą na The Emirates
Przypomnijmy, że na Old Trafford Czerwone Diabły zdołały ograć Kanonierów po bramce Robina van Persiego. Podopieczni Arsène Wengera także mają za sobą ciężkie chwile po porażce 1:5 z Liverpoolem.
- Zawsze będziemy starali się osiągnąć dobry wynik w potyczce z Arsenalem. Udało nam się tego dokonać na Old Trafford, więc będziemy próbowali to powtórzyć. Uważam, że na przestrzeni ostatnich spotkań gramy coraz lepiej, lecz czasem jeden gol potrafi zrobić różnicę - powiedział Moyes.
- Wyjdziemy na boisko i będziemy grali swoją piłkę. Jesteśmy klasowym zespołem i mam nadzieję, że uda nam się to jutro udowodnić. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by zgarnąć trzy punkty. Robimy właściwe rzeczy i będziemy kontynuować ten stan rzeczy. Fortuna w końcu się do nas uśmiechnie, nie mam co do tego żadnych wątpliwości - zakończył menadżer Manchesteru United.
Rumi: "- Wyjdziemy na boisko i będziemy grali swoją piłkę. Jesteśmy klasowym zespołem i mam nadzieję, że uda nam się to jutro udowodnić." hahahha brak mi slow.. tak nie gra klasowy zespol i nam brakuje do gornej polki sporo.. niestety taka prawda i jesli jutro nasi przegraja to niestety ale juz przestane wierzyc w tego fornalika..
klb9k: O tym przełomowym momencie to słyszałem mnóstwo razy w tym sezonie. Tym razem to naprawdę może być przełomowy moment jeżeli wysoko przegra to może się pożegna z ławką trenerką MU. :)
qbsonUTD: Wyluzuj chłopie. Ja tego nie wymyśliłem, choć trzeba przyznać, że jest w tym ziarnko prawdy. Też nie jestem szczęśliwy z powodu gry diabłów w ostatnim czasie, ale odrobina dystansu nie zaszkodzi. Wierzę, że jutro wygramy ;)
Szilk: Jak będą grali "swoją piłkę" to trzeba się znieczulić i wszystkich z domu gdzieś wysłać, żeby nie słyszeli komentarzy . A tak naprawdę to Moyes ośmieszył już dostatecznie nasz Klub i siebie, więc po co jeszcze udziela tak kretyńskich wywiadów ?
zylkos1988: Sezon juz jest stracony. teoretycznie mamy 9 pkt do Liverpoolu a praktycznie 10. Jesli porazki mialy sie przycznic do odejscia Moyesa po sezonie to jestem w stanie przelknac kolejne. Nie ma opcji na odzyskanie twarzy w tym roku....do meczu z Fulham wierzylem w LM ale to co pokazali- nie ma sznas. i jeszcze: " Wyjdziemy na boisko i będziemy grali swoją piłkę "
" Uważam, że na przestrzeni ostatnich spotkań gramy coraz lepiej " no bez jaj. Jaka pilke? 40 meczow nie wystarczylo mu na wprowadzenie stylu chyba ze ten styl to 82 dosrodkwoania to ok
Samuelikson: Fanatycy zwolnienia DM będą musieli przełknąć ciężką pigułkę, że ktoś rości sobie prawo do innej oceny sytuacji niż sami "znawcy", których treść postów stanowi ostatnio 75% komentarzy pod każdym newsem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.