To jest Manchester!

» 2 lutego 2014, 02:19 - Autor: Biafra - źródło:
Obecna sytuacja, jaka panuje w Manchesterze United, skłania do przemyśleń, ale także do opowiedzenia wszystkim kibicom pewnej historyjki...
To jest Manchester!
»
Pewnego razu, pracownicy kolei zrzeszyli się, aby móc wspólnie grać w piłkę, odważyli się marzyć. Mieli marzenie, które trwa dłużej, niż trwało ich życie. To jest Manchester.

Drużyna przegrała w swoim pierwszym zawodowym meczu 0:6 z rezerwami Boltonu. W drugim sezonie w profesjonalnym futbolu została zdegradowana. W styczniu 1902 roku zostało rozpoczęte postępowanie, mające na celu zamknięcie klubu ze względu na długi. Nie zostało dokończone. Zamiast tego, sześć lat później, wrócili mocniejsi, wygrywając ligę, Puchar Anglii oraz Tarczę Wspólnoty. To jest Manchester.

W latach 1922-1945 United było relegowane znów i znów i znów. W 1931 roku ponownie do klubu zawitała katastrofa, bowiem trzeba było zmierzyć się z widmem bankructwa. Zamiast tego, drużyna walczyła. Zajęła drugie miejsce w 1947, 1948, 1949, a pierwsze w 1952, 55 i 56. Wygrała Puchar Anglii w 1948 roku. Została pierwszą angielską drużyną występującą w europejskich rozgrywkach. Należało poczekać 41 lat na sukces. To jest Manchester.

6 lutego 1958 roku samolot miał wystartować. Wznieść się ku wielkości. Nie wzniósł się, a rozbił. 8 piłkarzy zmarło. W obliczu zagłady i rozpaczy, klub walczył. W tym samym roku drużyna dotarła do finału Pucharu Anglii. Bez pierwszego zespołu, przebudowana i zdziesiątkowana. 7 lat później, przy uśmiechach z niebios ośmiu wspaniałych, drużyna wygrała tytuł w 1965 oraz 1967. W roku 1968 sięgnęła po triumf w Pucharze Europy. To jest Manchester.

25 lat należało czekać na kolejny triumf, spadając z ligi, tracąc menadżerów i piłkarzy przy głośnym śmiechu rywali. Klub jednak nigdy nie upadł tak nisko, by nie mógł się podnieść. Ligowy tytuł w 1992 roku, dublet w 1993 oraz The Treble w 1999. To jest Manchester.

Krew, trud, pot i łzy. To jest Manchester.

Mówicie, nasz skład potrzebuje przebudowy. Mówicie, nasza taktyka jest przestarzała. Śmiejecie się, ponieważ myślicie, że upadliśmy. Śmiejecie się, ponieważ myślicie, że przegraliśmy. Uśmiechamy się, ponieważ wszystko to, widzieliśmy już wcześniej. Uśmiechamy się, ponieważ wiemy, że zawsze wracamy. Wygrywamy będąc na straconej pozycji. Sięgamy po chwałę będąc w najciemniejszych zakamarkach rozpaczy. To jest Manchester. To jest Manchester United.

The True Red Devils


TAGI


« Poprzedni news
Moyes: W ostatnim czasie brakuje nam szczęścia
Następny news »
Stoke City - Man Utd: Oceny pomeczowe

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (41)


ziomboy777: ja jestem kibicem MU od 1924 roku...
» 2 lutego 2014, 23:00 #20
MU1212: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.02.2014 18:51

jestem kibicem United od grudnia 2011 roku i jak narazie ten Moyes robi wszystko żebym nie był kibicem Manchesteru ale nie poddaje się Glory Glory Manchester United
» 2 lutego 2014, 18:51 #19
Bula1208: GGMU i to jest właśnie United !! Zawsze trafi na szczyt !!
» 2 lutego 2014, 18:21 #18
beckham85: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.02.2014 18:17

NIC DODAC NIC UJAC !! TRZA BYC NA DOBRE I ZLE Z UNITED !! sa chwile chwaly i chwile goryczy i smutku ale trza sie podniesc z kolan i walczyc !!
» 2 lutego 2014, 18:16 #17
manutdfan92: Z żadnym innym klubem piłkarskim/sportowym na świecie czy choćby pojedynczym sportowcem słowo "comeback" nie jest tak błyskawicznie kojarzone jak z Manchesterem United. To jest wpisane w DNA tego klubu. I my kibice rzeczywiście nie powinniśmy o tym zapominać. Z tymże niewiele racjonalnych przesłanek wskazuje, że to nasz obecny boss wywinduje nas z powrotem na szczyt. Ale wiara zawsze będzie we mnie.
» 2 lutego 2014, 16:06 #16
wladek22ban: I o to chodzi odkąd kibicuje ManUtd nigdy tak slabo nie przadl ale mysle ze w footballu trzeba przezyc wszystko
» 2 lutego 2014, 15:06 #15
slawko93: Tylko United!! GGMU! :)
» 2 lutego 2014, 14:47 #14
RedUnited: Nawet nie wiedzialem ze Hirek z nami na devilpage:) Cieszymy sie bardzp poniewaz My Jestesmy United!
» 2 lutego 2014, 13:30 #13
Urtopy: Od 2014, ale konto założyłeś dokładnie rok temu :).
» 2 lutego 2014, 14:15 #12
Krzysiek88: Ja z United od 1999 roku jestem :).
» 2 lutego 2014, 13:20 #11
ziomboy777: niezła propaganda...
» 2 lutego 2014, 13:19 #10
Krzysiek88: :) super poprawia to humor :)
» 2 lutego 2014, 13:19 #9
grucha151289: Świetny tekst. Szczególnie na pocieszenie. Dzięki wielkie.
» 2 lutego 2014, 13:13 #8
Marcinwp91: 7 lat później, przy uśmiechach z niebios ośmiu wspaniałych, drużyna wygrała tytuł w 1965 oraz 1967. POMIĘDZY, w roku 1968 sięgnęła po triumf w Pucharze Europy.

Jeżeli pomiędzy to w roku 1966 :)
» 2 lutego 2014, 12:48 #7
Biafra: A racja :D
» 2 lutego 2014, 12:52 #6
Biafra: Tłumaczenie w nocy nie jest nigdy dobre :)
» 2 lutego 2014, 13:05 #5
sznaucer: Kibicowanie to też wkurzanie się po przegranym meczu. Dlaczego się tak nie denerwuję jak przegra Barcelona, Real czy Chelsea? A nerwy mi puszczają jak porażki doznaje United. Krytykuję piłkarzy za brak zaangażowania, krytykuje trenera za brak koncepcji itd. Własnie dlatego, że jestem kibicem UNITED! Podwójnie cieszą zwycięstwa, ale też podwójnie bolą porażki!
» 2 lutego 2014, 12:47 #4
bar: B-E-L-I-E-V-E! Biafra ku pokrzepieniu serc :D
» 2 lutego 2014, 12:06 #3
oldfashioned: Kibicowanie drużynie = wierność i wiara. Kibicowanie nie polega na zachwycaniu się zwycięstwami i wylewaniem pomyj na głowy zawodników i szkoleniowców po porażce. Mnie również boli obecnie prezentowany styl, ale nie wpływa to na moje podejście do Manchesteru United. Nie ucieknę do City, czy Chelsea. Nie zostanę fanem Realu Madryt! Jestem kibicem Red Devils, na dobre i na złe...
» 2 lutego 2014, 11:16 #2
HirekWrona: Właśnie dlatego zacząłem kibicować United. W 1970 roku! I jestem wierny tej drużynie do dziś. I na zawsze. We'll never die because we are UNITED!!
» 2 lutego 2014, 04:09 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.