W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Debiut Ole Gunnara Solskjaera na Old Trafford w roli menadżera nie wypadł okazale. Cardiff City przegrało w Teatrze Marzeń z Manchesterem United 0:2.
» Ole Gunnar Solskjaer we wtorek wrócił na Old Trafford w roli szkoleniowca
Norweski szkoleniowiec po spotkaniu żałował, że jego zawodnikom nie udało się wywieźć korzystniejszego rezultatu z Manchesteru.
– To trudne, kiedy tracisz gola w pierwszych sześciu minutach. Później powstrzymaliśmy napór United, ale nie spieszyliśmy się i nie stworzyliśmy sobie dobrych okazji – mówił Solskjaer.
– Przysporzyliśmy im trochę kłopotów, lecz to było za mało – dodał Norweg.
Cardiff City po porażce z Manchesterem United zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Premier League.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Yon: Do wyjścia ze strefy spadkowej w tej chwili wystarczy mu jedno zwycięstwo ;) Mam nadzieję, że zdobędzie na koniec np. 15 miejsce z Cardiff. Może za parę/paręnaście lat do nas wróci. Oby :D
Klimaa: Fajnie było zobaczyć sympatycznego Norwega ponownie w Teatrze Marzeń. Życzę mu sukcesów w lidze angielskiej, fajnie gdyby utrzymał Walijczyków.
jaratkow: Istnieje niebezpieczeństwo, że któregoś dnia właściciel Cardiff może być uczestnikiem tragedii! Jak zbyt mocno zaciśnie pasek od spodni to... się udusi ;-)))
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.