Evra: Niech krytycy poczekają do lata

Czerwone Diabły niezbyt dobrze rozpoczęły zmagania w Premier League w obecnej kampanii, obecnie przygotowując się do niedzielnego starcia z Tottenhamem Hotspur, mając siedem punktów straty do prowadzącego w tabeli Arsenalu i rozczarowujący remis z Cardiff City w pamięci.

Jednak po spotkaniu z walijską drużyną, przyszedł mecz Ligi Mistrzów, w którym United rozgromiło Bayer Leverkusen 5:0, a David Moyes przyznał, że był to najlepszy występ zespołu z Old Trafford od czasu objęcia przez niego stanowiska menadżera.

- Ludzie zawsze uwielbiają skreślać Manchester United za wcześnie - wyznał Evra. - Tak samo mówili przecież rok temu, a ostatecznie wygraliśmy ligę mając 13 punktów przewagi.

- Dlatego niech poczekają do końca sezonu. Jesteśmy silni. Mamy w drużynie bardzo mocne charaktery.

- Granie dla United jest wyzwaniem każdego roku. Nigdy nie jest łatwo, bowiem gdy tylko zakładasz tę czerwoną koszulkę, jesteś zobowiązany historią i tradycją tego klubu. Na każdym kroku musimy pokazywać, iż kochamy zespół.

Evra, który ma na swoim koncie już pięć triumfów w Premier League nie ma jednak dość sukcesów, nadal pozostając głodnym zwycięstw w lidze.

- Jeśli dokładnie przyjrzycie się naszym wynikom w lidze, zauważycie, iż zaliczyliśmy dwa remisy, z Southampton i Cardiff, a także przegraliśmy jeden mecz, z West Bromwich Albion. Jeśli wygralibyśmy te spotkania, bylibyśmy liderami tabeli.

- Dlatego właśnie jesteśmy rozgoryczeni i podrażnieni. Nie ma znaczenia, czy inne kluby gubią punkty, czy nie. Najważniejsze jest, aby Manchester United nie gubił - zakończył Francuz.