Neville: Moyes nigdzie się nie wybiera

Następca sir Alexa Fergusona znalazł się pod ostrą krytyką po tym, jak jego podopieczni ponieśli trzy porażki w sześciu ligowych spotkaniach, co miało miejsce po raz pierwszy w historii Premier League. Moyes nie polepszył swojej sytuacji również tym, gdy na konferencji prasowej przyznał, że jego zespół może mieć spore problemy w odniesieniu sukcesu w Lidze Mistrzów w tym sezonie.

- Warto przypomnieć o pierwszych latach pracy sir Alexa Fergusona, gdyż pozwolono mu na rozwinięcie skrzydeł. W pierwszych trzech lub czterech sezonach znalazł się pod ogromną presją, ale nie zwolniono go.

- David Moyes, co do tego nie ma wątpliwości, wciąż uczy się swojego składu, tego jak z nim postępować i jaka jest kultura Manchesteru United. Ludzie mówią, iż zachował się nieodpowiednio na konferencji prasowej i prawdopodobnie mają rację. Kibice Manchesteru United nie lubią realistycznych i rozsądnych wypowiedzi, lubią żyć marzeniami oraz chcą słyszeć każdego roku, że ich drużyna wygra ligę oraz Ligę Mistrzów.

- On wciąż się uczy, jak postępować w tym klubie i jedno jest pewne: może w każdej chwili poradzić się sir Bobby'ego Charltona, może w każdej chwili poradzić się sir Alexa Fergusona i w każdej chwili może poradzić się Davida Gilla. Poza tym, nasz menadżer nigdzie się nie wybiera.

- David Moyes otrzyma trzy lub cztery lata na zbudowanie swojej drużyny i nauczenie się, jak pociągać za sznurki w tym klubie. Na to potrzeba czasu i z pewnością Szkot ten czas otrzyma, podobnie jak miało to miejsce w Arsenalu i osobie Arsene'a Wengera - zakończył Anglik.