David Moyes jest zadowolony z rywalizacji o miejsce w pierwszym składzie Manchesteru United. Dobra forma zawodników sprawia, że szkocki menadżer będzie miał spore dylematy przy zestawianiu wyjściowej jedenastki na mecz z West Bromwich Albion.
» David Moyes obiecuje, że młodzi piłkarze Manchesteru United będą dostawać swoje szanse
– Mamy duży skład. Przywykliśmy do słowa 'rotacja', ale ja po prostu chcę widzieć dobrą formę na boisku. Jeśli dostajesz szansę, to praca jest zdecydowanie łatwiejsza, jeśli grasz dobrze – mówi Moyes.
– Oczywiście występ w meczu z Manchesterem City nie oznacza, że ktoś nie zasługuję a grę w kolejnej kolejce.
– Ashley Young grał we wcześniejszym meczu z Crystal Palace i prawdopodobnie wygrał nam to spotkanie. Wywalczył rzut karny, stworzył sporo sytuacji podbramkowych. Można byłoby wybrać tuzin zawodników, którzy nie zagrali szczególnie dobrze przeciwko Manchesterowi City. Z Ashleyem jest jednak wszystko w porządku. Damy mu szansę, aby pokazał na co go stać.
Ogromna rywalizacja w składzie Manchesteru United ma miejsce nie tylko na skrzydłach. Do pierwszej jedenastki dobijają się Jonny Evans, Chris Smalling i Phil Jones. Mimo tego, że zagrali w zwycięskim meczu z Liverpoolem (1:0) w Capital One Cup, to nie mogą być jednak pewni gry w sobotnim spotkaniu z West Bromwich.
– Myślę, że Jonny w meczu z Liverpoolem zagrał bardzo dobrze. Każdy mówił mi jak dobrze spisywał się w poprzednim sezonie, ale niestety jego przygotowania do nowego sezonu przebiegały w kratkę. Nie miał więc okazji nabrać meczowego rytmu i grać od początku rozgrywek – tłumaczy Moyes.
– Smalling i Jones też zagrali bardzo dobrze z Liverpoolem. Naszymi najlepszymi środkowymi obrońcami są jednak Rio Ferdinand i Nemanja Vidić. Vida jest prawdopodobnie najlepszym środkowym obrońcą, z którym przyszło mi pracować. Jest aż tak dobry, naprawdę. Rio zaimponował mi natomiast świetną formą i kondycją. Nie opuścił ani jednego treningu, odkąd wróciliśmy z tournée.
Moyes w nadchodzących tygodniach zamierza też regularnie dawać szansę Adnanowi Januzajowi.
– Naprawdę bardzo często myślimy o Adnanie. Jest piłkarzem Manchesteru United i jestem przekonany, że tak pozostanie. Uważamy, że to najlepsze miejsce, aby rozwijać talenty i dawać szansę młodym zawodnikom. Robimy to lepiej niż ktokolwiek inny. Myślę, że też to robię, może nie tak dobrze jak mój poprzednik, ale w Evertonie zawsze dawałem szansę młodym zawodnikom, kiedy uznawałem, że są gotowi – mówi Moyes.
– Tego właśnie chcemy i częścią moich obowiązków jest promowanie młodych zawodników. Adnan został już przesunięty do pierwszej drużyny. Kolejnym krokiem będzie regularna gra w zespole – dodał Moyes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.