Nicholas Butt ma za sobą pierwsze spotkanie w roli trenera młodzieżowej drużyny Manchesteru United. Czerwone Diabły do lat 19 w dramatycznych okolicznościach okazały się lepsze od Bayeru Leverkusen i dobrze rozpoczęły zmagania w młodzieżowej Lidze Mistrzów.
» Nicky Butt może zaliczyć dzisiejszy dzień do udanych
38-letni Anglik już w poprzednim sezonie asystował Warrenowi Joyce‘owi w rezerwach Manchesteru United.
- Naprawdę cieszę się z nowych obowiązków. Pracuję tutaj nieco ponad rok i jak na razie wszystko układa się dobrze. Każdego dnia zdobywam nowe doświadczenia, doceniam również możliwość współpracowania z ludźmi, których znam jeszcze z czasów gry na Old Trafford - podkreślił Butt.
- Przykładam się do swojej pracy i pilnie się uczę, gdyż zdaję sobie sprawę z tego, że przede mną jeszcze długa droga. Mam za sobą dopiero pierwszy mecz o stawkę. Oczywiście brałem udział w spotkaniach przedsezonowych oraz pomagałem Warrenowi w zespole do lat 21, jednak dziś samodzielnie prowadziłem naszą drużynę. Cały czas jestem otwarty na porady piłkarzy oraz innych trenerów.
- Wprost nie mogę się doczekać kolejnych spotkań. Mam grupę dobrych zawodników, z którymi będę rywalizował w tym prestiżowym turnieju. Kiedy po raz pierwszy spotkałem się z Davidem Moyesem, od razu wiedziałem, że kadra do lat 19 znajdzie się pod moją opieką. Menadżer powiedział, że jest zadowolony z mojej pracy w zeszłym sezonie. Przemawiały za mną także przychylne opinie niektórych osób - zdradził Anglik.
- Boss stwierdził, że chce powierzyć mi tych piłkarzy, co było ogromnym komplementem zarówno dla mnie, jak i Paula McGuinnessa oraz Warrena Joyce‘a, z którymi współpracowałem. Otrzymałem od nich cenną lekcję, gdyż na przykład Paul zna swoich podopiecznych od chwili, kiedy mieli oni po 12 lat. Warren jest w ekipie rezerw od długiego czasu, więc świetnie rozumie strukturę funkcjonowania klubu. Doceniam każdą chwilę w ich towarzystwie, lecz od teraz muszę pracować na własne nazwisko - podsumował Nicky Butt.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.