Vidić: Moyes nie miał powodów, by na nas krzyczeć

– David Moyes do tej pory nie miał powodów, aby krzyczeć na piłkarzy, bo jak na razie wszystko idzie gładko – mówi Vidić.

– Piłkarze trenują w pocie czoła i jeśli nadal będzie to tak wyglądać, to menadżer nie będzie miał powodów, aby podnosić głos.

– Oczywiście David Moyes przyszedł na Old Trafford razem ze swoim sztabem szkoleniowym, który pracuje z nami już od dwóch miesięcy. Musimy się więc jeszcze lepiej poznać.

– Na chwilę obecną wszystko jest pozytywne, jesteśmy w dobrej formie. Nie było dużych zmian, bo mamy praktycznie tych samych zawodników. David Moyes próbuje jednak nauczyć piłkarzy różnych rzeczy. Widzimy sporo pozytywów i teraz czas, aby pokazać je na boisku.

Vidić zaznacza również, że nie może się doczekać tego, co najbliższe lata przyniosą dla Manchesteru United. Czerwone Diabły pod wodzą sir Alexa Fergusona seryjnie zdobywały trofea i kibice z pewnością chcieliby, aby ten trend był kontynuowany.

– Razem z sir Alexem Fergusonem odnosiliśmy sukcesy. Gra dla niego to była przyjemność i cieszę się, że mogłem z nim pracować. Zmiany są jednak nieuniknione. Zawsze mamy do czynienia z czymś nowym: wyzwaniami, treningami, przygotowaniami – zauważa Vidić.

– Praca z sir Alexem była wspaniałym okresem, razem odnieśliśmy mnóstwo sukcesów. Zawsze będę postrzegał te lata jako bardzo dobry czas – dodaje serbski kapitan Czerwonych Diabłów.