Rio Ferdinand uważa, że coraz większa liczba obcokrajowców w Premier League negatywnie odbija się na grze reprezentacji Anglii.
» Rio Ferdinand jest zmartwiony coraz większą liczbą obcokrajowców w Premier League
– Coraz mniejsza liczba Anglików w Premier League, ogranicza szanse reprezentacji Anglii. Spójrzcie na niedawny mecz Manchesteru City z Newcastle United. Na boisku praktycznie nie mieliśmy angielskich zawodników, zaledwie trzech z 22. To hańba - mówi Ferdinand.
– Jeśli spojrzysz na to i zastanawiasz się, czy powinien być jakiś dolny limit Anglików w składzie, to myślę, że tak właśnie powinno się stać.
– Patrząc na składy wielu zespołów, widzimy tam wielu Anglików, którzy nie grają dla swoich klubów. Tymczasem mamy nadzieję na awans na mistrzostwa świata i dobrą grę!
– Zrobiłbym to samo, co Turcy i wprowadził limity. W tamtym kraju klub może mieć maksymalnie 10 zagranicznych piłkarzy w kadrze i nie więcej niż sześciu w 18-osobowym składzie na mecz.
– Zdaję sobie sprawę, że europejskie prawo na to nie pozwoli. Nie można więc tego zrobić. Jeśli jednak chcemy chronić angielski futbol, jego dziedzictwo i przyszłość, to coś takiego musi się wydarzyć – dodaje Ferdinand.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.