W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Brak aktywności Manchesteru United w letnim oknie transferowym nie martwi Jonny'ego Evansa.
» Jonny Evans nie zawraca sobie głowy transferowymi poczynaniami rywali
Czerwone Diabły tego lata dotychczas dokonały zaledwie jednego transferu. Skład mistrzów Anglii zasilił młody obrońca Guillermo Varela.
– Poczynania innych drużyn mnie nie martwią. W trakcie weekendu i tak musisz wyjść na boisko i pokonać przeciwnika – mówi Evans na łamach MUTV.
– Nie mówię, że nie widzę nagłówków gazet, ale nie martwię się nimi czy tym, że nie kupujemy zawodników, kiedy pozostałe kluby to robią.
– W Manchesterze United zawsze musisz być gotowy na wyzwanie. Bez względu na to z jakim grasz przeciwnikiem, musisz być w najlepszej formie – dodaje Irlandczyk.
Gallacher: Hahaha od niedawna ? człowieku ja jestem fanem tego klubu od 12 roku życia ( obecnie 24 lata ) jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to masz problem ze zrozumieniem bo napisałem jasno że martwię się obecną formą zespołu a to jest chyba normalne że jest niepokój tak ? To że ktoś jest fanem klubu ale jednocześnie piszę że boi się o formę ma być kibicem od nie dawna ? gratuluję myślenia
Kris91: Moim zdaniem nie ma nic głupszego niż przyklaskiwanie porażkom. Bo choćby jaki to był przeciwnik, jaki skład to jednak oczy mam i widzę że ta gra to jakieś totalne dno. I tak jak już kiedyś pisałem brak stylu widać nie od tego sezonu ale od dłuższego czasu.
Życzę Moyesowi wszystkiego co najlepsze i wiem że potrzebuje czasu ale po prostu widać że coś jest nie tak...
Kris91: Qubutek proszę o nie obrażanie mnie. :)
Ja po prostu chciałbym aby drużyna grała ładną i skuteczną piłkę. Nie myślałem że kiedyś dojdzie do tego że mecze United będą mnie męczyły.
A gdybyś nie zauważył to styl zaczęliśmy tracić już po 2009 roku kiedy odszedł Ronaldo. Od tej pory nie ma lidera który mógłby podnieść nas w ciężkich momentach. Owszem były mistrzostwa ale tylko jeśli wszyscy się zaangażowali a tutaj widzę jakby niektórzy zaczynali odrywać kupony ze swojej kariery
Gallacher: Coś się w klubie zaczyna dziać nie tak ( ? ) Ferguson wiedział kiedy ma odejść , a odszedł w odpowiednim momencie bo chyba wiedział że nadchodzą gorsze czasy więc po prostu poszedł już na emeryturę zresztą mam nadzieje że Moyes to poukłada ale z tych meczy przedsezonowych jak i brak transferów ( jak na razie ) nie widzę tego zbyt optymistycznie zwłaszcza że sprawa Rooneya jest napięta ...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.