W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney w środę po raz pierwszy pojawił się w centrum treningowym Manchesteru United w Carrington po wakacyjnej przerwie. Jak informuje Sky Sports, Anglik nie rozmawiał jeszcze z Davidem Moyesem na temat swojej przyszłości na Old Trafford.
» Wayne Rooney jeszcze tego lata może odejść z Manchesteru United
Rooney w Carrington przebywał trzy godziny. W tym czasie przeszedł testy medyczne. Do rozmów Anglika z Moyesem ma dojść najpóźniej w czwartek.
Sir Alex Ferguson tuż przed odejściem na emeryturę wyznał, że Wayne Rooney poprosił o zgodę na transfer z Manchesteru United. Anglik od zakończenia sezonu nie wypowiedział się oficjalnie na temat swojej przyszłości.
Rooney jest łączony z kilkoma klubami. Wśród najczęściej wymienianych zespołów są Chelsea, Arsenal i Paris Saint Germain.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (24)
Freddie: drugi raz juz chce odejsc wiec sorry batory niech idzie. MU bez niego sobie poradzi tak jak bez Beckhama Cantony RVN czy Ronaldo. mam dosc jego pierdu pierdu. szkoda bo jeszcze rok temu myslalem ze bedzie chcial zostac do konca kariery i pobic wszelakie rekordy druzyny
mcis: ja jestem za odejsciem... bronilem go gdy zaczal sie stawiec ostatnim razem, bo wierzylem, ze tam chodzi o dobro klubu i wzmocnienia. teraz skoro zle sie tu czuje i chce odejsc to niech idzie....
Klimaa: Kibice i tak nie wybaczą mu tego że ponownie chce opuścić zespół, gwizdy podczas odbierania przez niego medalu były zasłużone. Niech telenowela się wreszcie skończy i niech podejmie decyzje.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.