Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Przegląd sezonu 2012/13: Październik

» 12 czerwca 2013, 07:25 - Autor: JRI - źródło: ManUtd.com
W październiku Manchester United, z powodu przerwy na mecze reprezentacyjne, rozegrał zaledwie 3 ligowe spotkania. Wszystkie z nich zakończyły się zwycięstwem, a na koniec miesiąca Czerwone Diabły do londyńskiej Chelsea traciły tylko jeden, jedyny punkt.
Przegląd sezonu 2012/13: Październik
» Javier Hernandez był w październiku kluczową postacią w układance sir Alexa Fergusona
Podsumowanie: Październik zaczął się jednym z najlepszych meczów wyjazdowych minionej kampanii - wygraną z Newcastle na Sports Direkt Arena (0:3). Wszystkie gole padł wówczas przez mało bramkostrzelne osoby. Byli to: Jonny Evans, Patrice Evra oraz Tom Cleverley, który popisał się jednym z najładniejszych trafień tego sezonu.

Następne spotkanie, ze Stoke City, United wygrali 4:2, a nietypowego hat-tricka ustrzelił Wayne Rooney. Nietypowego, ponieważ jeden z celnych strzałówwylądował w bramce Davida de Gei, a pozostałe dwa wpadły już do siatki golkipera The Potters. Poza Waynem drogę do siatki rywala znaleźli: Robin van Persie oraz Danny Welbeck. Dla Welbza była to pierwsza i ostatnia bramka strzelona w Premier League w minionym sezonie.

Pod koniec miesiąca, Manchester United mierzył się z ówczesnym liderem angielskiej ekstraklasy - Chelsea. Spotkanie było niezwykle emocjonujące i kontrowersyjne, lecz ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Czerwonych Diabłów. Zawodnicy Fergusona już w pierwszych minutach objęli dwubramkowe prowadzenie, a potem roztrwonili je, tracąc również dwie bramki. Kiedy wydawało się, że to londyńczycy są na korzystniejszej pozycji, najgorsze dla nich dopiero nadeszło. Z boiska wyleciał Branialav Ivanović, a krótko po tym plac gry musiał opuścić jeszcze Fernando Torres. Grający w przewadze dwóch zawodników, piłkarze United zdobyli jeszcze jedną, zwycięską bramkę. Jej autorem był Chicharito, choć strzelec gola znajdował się na pozycji spalonej.

Kluczowy moment: Najważniejszym momentem w październiku było wygranie potyczki z The Blues, co przyczyniło się do skrócenia dystansu w tabeli pomiędzy Manchester United, a stołeczną ekipą do zaledwie jednego punktu.

Zawodnik miesiąca: Nagrodę dla najlepszego piłkarza miesiąca, wybieraną poprzez pficjanlną stronę, zgarnął Javier Hernandez. Meksykanin zasłużył na nią dzięki decydującemu golowi przeciwko Chelsea, ale także, jak pokazane zostało na poniższym filmiku, świetnie spisywał się na innych frontach - Lidze Mistrzów i Capital One Cup.

Pozycja w tabeli: United po dziewięciu kolejkach obejmowali pozycję wicelidera tabeli. Manchester City zajmował trzecią lokatę, przegrywając z Czerwonymi Diabłami różnicą bramek.

Gol miesiąca: Pomimo, iż w październiku Manchester United ustrzelił aż 10 bramek w 3 spotkaniach, wybranie najładniejszej było tylko formalnością. Oczywiście tytułem Gol miesiąca zostało wyróżnione trafienie Toma Cleverleya.


TAGI


« Poprzedni news
Van der Gouw ocenia Alexa Büttnera
Następny news »
Anglia ostatecznie bez punktu w ME U-21

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


Klimaa: Pomimo wielkich kontrowersji z Chelsea mecz wart zapamiętania bo na Stamford Bridge wygrywać nie umiemy zbyt często ;-)
» 13 czerwca 2013, 08:24 #3
Musashist: Literówki w zawodniku miesiąca - "pficjanlną stronę" zamiast oficjalną.
» 12 czerwca 2013, 12:58 #2
mycka86: Świetna seria! Fajnie jakbyście jeszcze dodawali co się działo w innych rozgrywkach w tym czasie, bo październiku były jeszcze 2 mecze CL i 1 FLC
» 12 czerwca 2013, 11:22 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.