W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sezon 2012/13 wielu kibiców Manchesteru United zapamięta na zawsze. Było wiele radosnych chwil, takich jak: zakontraktowanie Robina van Persiego, wygrywanie meczów w końcowych minutach, czy zdobycie 20 mistrzostwa Anglii. Niestety, owe momenty przeplatały się z tymi smutny, którymi były: przegrane derby Manchesteru, odpadnięcie z Ligi Mistrzów w starciu przeciwko Realowi Madryt, czy, ten najsmutniejszy - przejście sir Alexa Fergusona na emeryturę.
» Robin van Persie szybko zdobył zaufanie i szacunek u kibiców Manchesteru United
Przypomnijmy sobie całą tę niesamowitą kampanię, miesiąc po miesiącu, od sierpnia zaczynając.
Podsumowanie: Podopieczni Fergusona rozpoczęli sezon od porażki z Evertonem (0:1). Do gry wrócił wówczas Nemanja Vidić, który po 8 miesiącach zmagań z kontuzją kolana, został wystawiony w wyjściowej jedenastce. Miejsce u jego boku przypadło Michaelowi Carrickowi. Obaj mieli ciężkie zadanie, bowiem The Toffees bombardowali dośrodkowaniami pole karne United, aż w końcu, w 57. minucie bramkę otwierającą wynik spotkania strzelił Marouane Fellaini. Dla piłkarzy Manchesteru United był to zimny prysznic, wydawało się, że dominują na boisku, lecz to właśnie oni stracili pierwszą i ostatecznie jedyną bramkę w tym meczu.
Przegrana podziała jak płachta na byka i na pierwsze zwycięstwo nie trzeba było czekać długo. Już w drugiej kolejce Czerwone Diabły zrehabilitowały się i na własnym stadionie pokonały Fulham (3:2). Robin van Persie do spółki z Shinjim Kagawą zdobyli swoje debiutanckie bramki, a jedno trafienie dołożył Rafael da Silva.
Kluczowy moment: Dla Manchesteru United, to co najważniejsze w sierpniu zdarzyło się poza boiskiem - z Arsenalu został sprowadzony Robin van Persie. Holender bardzo szybko zaaklimatyzował się w nowym klubie oraz podbił serca wielu kibiców słowami, które wypowiedział na krótko po podpisaniu kontraktu - "Zawsze słucham głosu małego chłopca, który siedzi we mnie. Czego chciał? Krzyczał: Manchester United"
Najlepszy zawodnik: Pomimo tego, iż na ustach wszystkich było nazwisko "Van Persie", ankietę na oficjalnej stronie, dotyczącej piłkarza miesiąca wygrał Shinji Kagawa. Japończyk kilkukrotnie w meczach udowodnił dlaczego został kupiony przez Manchester United, a także strzelił bramkę w swoim pierwszym występie na Old Trafford.
Pozycja w tabeli : Czerwone Diabły wraz z końcem sierpnia, z trzypunktowym dorobkiem, znajdowały się na siódmej pozycji. Potencjalni rywale do mistrzowskiego tytułu wystartowali nieco lepiej. Manchester City był piąty (cztery punkty po dwóch spotkaniach), zaś Chelsea uplasowała się na pozycji lidera (dziewięć punktów w trzech meczach)
Bramka miesiąca: W dwóch meczach podopieczni sir Alexa Fergusona zdobyli łącznie trzy gole, najładniejszym trafieniem została ogłoszona debiutancka bramka Robina van Persiego.
JRI: Tytuł piosenki to "Floor Filler" autorstwa Barriego Gleddena. Nie ma jej na YouTubie, ale jak wygooglujesz, to znajdziesz ją na innych stronach ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.