Wenger: Kariera sir Alexa była wyjątkowa
» 11 maja 2013, 14:19 - Autor:
lewd13 - źródło: Sky Sports
Arsene Wenger jest kolejną osobą, która nie szczędzi słów pochwał sir Alexowi Fergusonowi po tym, jak w środę ogłosił, że po sezonie odchodzi na piłkarską emeryturę.
» Arsene Wenger wie, że będzie ciężko zastąpić sir Alexa Fergusona
Wenger i Ferguson to menadżerowie, którzy od wielu, wielu lat rywalizowali między sobą o prym w lidze angielskiej.
Po ogłoszeniu przez Szkota decyzji o opuszczeniu zespołu z Old Trafford, to właśnie Wenger stał się menadżerem, który najdłużej pracuje w jednym klubie na Wyspach Brytyjskich. Francuz opiekuje się Arsenalem od 1996 roku.
- Jedyne co mogę zrobić, to oddać hołd niewiarygodnym osiągnięciom i fantastycznej karierze sir Alexa Fergusona - przyznał Wenger dla oficjalnej strony swojego klubu.
- Zasadniczo jego osiągnięcia są nieskazitelne, jeżeli spojrzysz na całą strukturę i konsystencję jego kariery. To jest oczywiście coś wyjątkowego.
- Bardzo ciężko jest sobie wyobrazić angielski futbol bez niego, jednak to się wydarzyło i trzeba to zaakceptować. Oczywiście następny menadżer musi się do wszystkiego dostosować i pokazać, że jest w stanie sprostać oczekiwaniom. To wielkie wyzwanie dla następcy Fergusona.
- Mogę powiedzieć, że Manchester United pod względem finansowym i handlowym to jedna z dwóch, czy trzech najlepszych klubów na świecie, a przychodząc tam masz dobry start, gdyż znasz piłkarzy znajdujących się w klubie, zespół i cały ich potencjał.
- United to sprawdzona marka i mają bardzo, bardzo mocną pozycję do radzenia sobie z problemami, jakie ich napotykają. To idealny moment na wejście do tego klubu, ponieważ charyzma i osobowość, która zdominowała to miejsce przez tak długi czas nagle znika. Zastąpienie takiego człowieka nie jest rzeczą prostą - podsumował Wenger.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.