"Widziałem wielu, którzy nie wykorzystali szans"
» 3 maja 2013, 10:54 - Autor:
matheo - źródło: Sky Sports
Ryan Giggs przed ostatnimi meczami obecnego sezonu mobilizuje młodszych kolegów z Manchesteru United. Walijczyk ma nadzieję, że młodzi gracze wykorzystają szansę i zaprezentują się z dobrej strony.
» Ryan Giggs przeciwko Chelsea ma szansę zagrać w swoim 937. meczu w barwach Manchesteru United
Sir Alex Ferguson po zagwarantowaniu sobie mistrzostwa Anglii może wystawić do gry piłkarzy, którzy dotychczas nie mieli okazji zaprezentowania swoich umiejętności przed szerszą publicznością. Tuż przed meczem z Chelsea do składu Manchesteru United dołączył Adnan Januzaj.
– Przez lata widziałem wielu młodych zawodników, którzy nie wykorzystali swoich szans. Inni z kolei myślą: 'to jest moja szansa, zamierzam zrobić wszystko, by menadżer mnie zauważył' i grają tak jak robili to w drużynie młodzieżowej czy rezerwach – mówi Giggs.
– Na początku obecnego sezonu bardzo dobrze spisał się Nick Powell. Pojawił się na boisku w meczu z Wigan i zdobył bramkę. Właśnie to muszą robić młodzi zawodnicy.
Apetyt na występ w meczu z Chelsea mają nie tylko młodzi gracze Manchesteru United. Także Ryan Giggs liczy, że rozegra swoje 937. spotkanie dla Czerwonych Diabłów.
– Głód gry bierze się z wielu rzeczy. Pierwsze i najważniejsze, to radość. Osobiście bardzo cieszą mnie różne wyzwania. Oczywiście zbliżam się do końca mojej kariery, więc myślę sobie, że to może być moja ostatnia szansa na zwycięstwo. Nie muszę jednak podtrzymywać tego głodu. To coś, co dzieje się naturalnie – przekonuje Walijczyk.
– Tak trzeba robić w tym klubie. Kiedy wychodzisz na murawę Old Trafford, musisz dawać z siebie wszystko. W meczach wyjazdowych jest tak samo. Na treningach robię wszystko, aby być pewnym, że jestem gotowy na mecze. Robię to od dawna i po prostu gram dalej – dodaje Giggs.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.