Sir Alex Ferguson stwierdził, iż prawdopodobnie wystawi różne jedenastki w dwóch najbliższych spotkaniach Manchesteru United.
» Sir Alex Ferguson obawia się o kondycję fizyczną swoich piłkarzy
Przypomnijmy, że w najbliższą sobotę Czerwone Diabły zmierzą się z Sunderlandem w Premier League. Zaledwie dwa dni później dojdzie do starcia United z Chelsea na Stamford Bridge w powtórzonym ćwierćfinale Pucharu Anglii.
- Świeżość jest teraz dla nas kluczowa. Zbliżamy się do końca sezonu i rozgrywki nabierają tempa - powiedział Szkot dla Daily Mirror.
- Moja rola w wyborze odpowiedniego składu jest obecnie coraz ważniejsza. Nie chodzi o wybranie najlepszych piłkarzy, leczy tych, którzy mają najwięcej sił. To będzie spory problem po tym, jak moi piłkarze wrócą z meczów reprezentacji. Niektórzy gracze będą mieli za sobą długie loty samolotem. Chodzi szczególnie o Chicharito oraz Kagawę.
- Wysyłamy po nich prywatne odrzutowce, by upewnić się, że wrócą do klubu w możliwie najbardziej komfortowych warunkach. Zmęczenie to kluczowy czynnik, lecz zrobimy wszystko, żeby piłkarze byli jak najbardziej wypoczęci. Samoloty będą kosztowały klub majątek, ale to coś, co musimy zrobić - podkreślił sir Alex.
- Podstawą naszego składu będą zawodnicy, którzy pozostali z nami, jak Ryan Giggs, Anderson, Nemanja Vidić, Alexander Büttner czy Rafael. Paul Scholes także wraca do treningów i wkrótce będzie mógł wrócić na boisko.
Boss odniósł się również do pierwszego spotkania z Chelsea w Pucharze Anglii, kiedy Czerwone Diabły roztrwoniły dwubramkową przewagę.
- W pierwszej połowie można było dostrzec oznaki zmęczenia psychicznego. Szczególnie w przypadku, gdy oddawaliśmy piłkę nie będąc pod dużą presją. W drugiej części gry kilku graczy było wykończonych, a Chelsea jest drużyną, która potrafi to wykorzystać. Na szczęście mamy jeszcze szanse na awans i postaramy tego dokonać - podsumował Fergie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.