W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson liczy na to, że niedzielny mecz w Pucharze Anglii przeciwko Chelsea będzie idealną okazją do zapomnienia o porażce z Realem Madryt.
» Sir Alex Ferguson ma nadzieję, że jego piłkarze odpowiednio zareagują na porażkę z Realem
Będzie to pierwszy występ United od czasu głośnej rywalizacji z Królewskimi. Boss nie uczestniczył w konferencji prasowej po ostatnim gwizdku z powodu zbyt dużego zdenerwowania. Ćwierćfinał Pucharu Anglii z klubem z Londynu jest dla Czerwonych Diabłów znakomitą okazją do powrotu na ścieżkę zwycięstw.
- Mamy zadanie do wykonania w niedzielę i myślę, że dobrze sobie z nim poradzimy. Przechodziliśmy już przez to wiele razy - powiedział dziennikarzom Fergie.
- Kiedy jesteś w klubie przez dłuższy czas, to zawsze zdarzają się upadki i trudne momenty. Dobrze radzimy sobie z podnoszeniem się po niepowodzeniach i tak będzie też tym razem.
Szkocki menadżer odniósł się również do problemów Chelsea związanych z niechęcią kibiców do Rafaela Beniteza.
- Nie będę kopał leżącego, to nie w moim stylu. Koncentruję się na Manchesterze United i nie interesuje mnie to, co dzieje się w Chelsea. Mają znakomity bilans w Pucharze Anglii w ciągu ostatniej dekady. Nie ma znaczenia, kto jest menadżerem tego klubu, mecze przeciwko nim i tak zawsze są trudne - podsumował sir Alex.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.