Taktyczne dylematy sir Alexa Fergusona

Menadżer Manchesteru United na poniedziałkowej konferencji prasowej został zapytany, czy piłkarze Czerwonych Diabłów zaprezentują defensywny futbol, podobny do tego z 2008 roku, kiedy to wyrzucili z półfinału Ligi Mistrzów drużynę Barcelony.

– Szczerze mówiąc, to będzie prawdopodobnie kluczowe w jutrzejszym meczu. Jak wszyscy doskonale wiemy, Real Madryt jest jedną z najlepszych drużyn w Europie jeśli chodzi o grę z kontry – mówił sir Alex.

– Pokazali to w ostatni wtorek w spotkaniu na Camp Nou. Ich kontry były niesamowite, więc musimy znaleźć sposób na to jak sobie z nimi poradzić. Trzeba też pamiętać, że sami również jesteśmy groźni w ataku.

– Kiedy przygotowujesz się do meczu na naszym poziomie, to musisz szanować mocne strony przeciwnika, co staramy się czynić. Przed meczem z każdą drużyną wykonujemy pracę, jeśli chodzi o poznanie rywala, jego taktyki i najlepszych zawodników. Po prostu robimy swoje. To samo tyczy się jutrzejszego spotkania. Wiemy też na co nas stać. Znamy nasze mocne strony i to jak podejść do meczów takich jak wtorkowy. Mam nadzieję, że to nam pomoże.

Cristiano Ronaldo? Problemy

Sir Alex Ferguson we wtorek po raz kolejny podkreślił, że ma pełne zaufanie do swoich zawodników.

– Musimy ufać zawodnikom. Zawsze to robimy, a sami piłkarze muszą ufać sobie. To dlatego odnosimy sukcesy od tak długiego czasu. Stabilność sztabu szkoleniowego pomaga. Ja oraz trenerzy doskonale zdajemy sobie sprawę z rzeczy, które musimy nakreślić zawodnikom, bez względu na to, czy chodzi o psychiczną czy taktyczną stronę meczu – podkreślił Szkot.

Sir Alex Ferguson pytany o powrót Cristiano Ronaldo na Old Trafford zaczął żartobliwie: – Moim największym zmartwieniem jest to, że w ogóle się pojawi!

– Czego można się spodziewać, kiedy grasz przeciwko drużynie, która ma w swoim składzie Ronaldo? Problemów przez całą noc. Musimy spróbować i ukrócić jego grę najlepiej jak potrafimy.

– Nie będzie to łatwe, bo Ronaldo robi to co tydzień. Nie ma przypadku, jeśli chodzi o tego chłopaka. Mam nadzieję, że doświadczenie nabyte przez Rafaela w pierwszej połowie meczu z Madrytem mu pomoże, bo jutro otrzyma ode mnie to samo zadanie. Nie sądzę, że powinniśmy martwić się tylko Ronaldo. Jeżeli skupimy się na zniszczeniach, których może dokonać Cristiano, to zapomnimy, co sami potrafimy – podsumował sir Alex.